grubasek

czwartek, 14 maja 2015

Tym razem urodzinki Tereski

Kto ciekaw całej paczuszki, to odsyłam do Tereski, która wszystko solidnie obcykała(w przeciwieństwie do mnie- czas, gonił czas!)

Chciałam tylko pokazać komplecik z hematytu i barwionej perły słodkowodnej(bo fioletowy naszyjnik pokazywałam)


oraz drugi album- już bez tuszowania, bo gąbeczka "odleciała"....












I jeszcze karteczka


Wczoraj byłam jakas taka przemęczona, że usnęłam po południu. Mąż mnie nie budził(niech sobie pośpi) i, cholerka, nic nie zrobiłam. Prawie nic- tylko taką prostą karteczkę dla chorego Kubusia  na jego urodzinki. Kiepsko u mnie z ogarnięciem się. Przytyłam ostatnio i podejrzewam, że może to jest przyczyna tej ospałości i zmęczenia. Plus przesilenie wiosenne?
W każdym razie buziam Was mocno i przesyłam bez





21 komentarzy:

  1. ALBUM JEST CUDO, BARDZO MI SIĘ PODOBA, A BZU ZAZDROSZCZE U MNIE NIC KWITNĄCEGO ZE WZGLĘDU NA KATAR:))), POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewuniu, rozkręcasz się na maksa. Albumik, naszyjnik z bransoletką wspaniały, nie wspomnę już o karteczce, bo wiadomo że super.
    Zwolnij troszkę na obrotach, nabierz sił, bo takie zmęczenie, ospałość i tycie to nic dobrego. Zadbaj bardziej o swoje zdrówko.
    Pozdrawiam.)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny Albumik, jak i karteczka. Biżuteryjny komplecik w moich kolorkach- choć prawdę mówiąc, nie noszę :))) Ewunia- zadbaj o siebie- jeśli mogę zaproponować spacer, choćby krótki, jak to mówią: naokoło bloku, poprawi kondycję. Buziam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale robisz "smaka" na albumiki;)
    A może to przesilenie wiosenne Cię dopadło?

    OdpowiedzUsuń
  5. Może zbadaj poziom żelaza we krwi...ja zasypiałam na siedząco gdy mi spadł na łeb na szyję...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewuniu piękny album , gdzie kupujesz bazy?

    OdpowiedzUsuń
  7. Album mnie powalił! Jest piękny! Naszyjniczek śliczny :) Bez - hmmm, ten zapach jest nie do podrobienia :) A samopoczucie się polepszy na pewno, jak się pogoda zechce łaskawie unormować a nie tak skakać z 15 na 25 stopni i z powrotem :) Pozdrawiam i przesyłam wiaderko pozytywnej energii :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne, zarówno biżuteria jak i albumik, robi wrażenie! A co do ogarnięcia się -mam propozycję, ja Ci Ewuś podrzucę moje dzieciaczki na kilka dni, nie będziesz miała czasu spać i jeść, to Ci dobrze zrobi :-P

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozkręcasz się z tymi albumami - super, chętnie będę obserwować Twoje poczynania i się inspirować! ;)
    a bez uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Urwiesz kawałek .....z tej do mycia ....albo do makijażu :) i już masz :) albumik super!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też przytyłam, ale energii mi nie ubyło!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Coś sie ostatnio czepialaś Twoich albumów, a mnie się bardzo bardzo podobają. U mnie pogoda dziś barowa za to bez w wazonie rozwesela ten pochmurny dzień

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam bez :)
    A pogoda ostatnio płata figle i pewnie z ciśnieniem różnie, bo ja też taka "niedobita" chodzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacyjny prezencik! biżuteria piękna, ale album świetny, no i dziękuję za bziaki, śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Album jak i kartka o matko rewelacja :) a komplecik bardzo bardzo elegancki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. to na pewno przesilenie. wiosenne. ;-D
    tylko ile można się przesilać!

    pocięlaś dom róż! i ręka ci nie zadrżała? :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, zadrżała. Ale i tak nagorzej było za pierwszym razem:-D

      Usuń
  17. Jaki piękny album. Bez również. Zazdroszczę go każdemu kto go ma na wyciągnięcie ręki, bo jestem blokersem z wysokiego piętra i do bzów i innych pachnących majowych dobroci mi daleko. Za to gołębi ci u mnie do wyboru do koloru i do szlaka z nimi!!! Pozdrawiam cieplutko mimo zimnej Zośki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Serdecznie dziękuję za prezent:) Album jest prześliczny:) a biżuteria cudna:) Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Album cudny, ale przy nim napracowałaś, ale wyszedł naprawdę ładny :)

    OdpowiedzUsuń