grubasek

sobota, 30 maja 2015

A więc po raz drugi

Dziś termin krytyczny oddania wisiorka. A wisior się nie znalazł. Robiłam wczoraj w nocy podobny, bo kamienia takiego już nie miałam. Ten indyjski koralik jest bardzo przez Beatkę lubiany, bo ma wersję brązową, więc mam nadzieję, że przypadnie jej do gustu.

Wyszło tak:





Zdjęcia kiepskie, robione na szybko, światło nie tak- ale zaraz pójdzie do nowej właścicielki i chciałam, żebyście go chociaż zobaczyły. Beatka mówiła, że buty w kolorze beżowym, więc dodałam taki beżowy kamień.

A tu jeszcze paczuszka dla Magdus- nie posiadam żadnych mulin i w ogóle się na tym nie znam, więc wysłam rzemykowe bransoletki.
Mam nadzieję, że organizatorka mnie nie okrzyczy, że nie sa to przydaśki, a Magdzie się spodobają.



Czas mnie prawie że pokonał. Wyrobiłam na styk. MUSZĘ naprawdę przemyślec każdą wymiankę zanim się zapiszę, bo nie wyobrażam sobie, żeby się nie wywiązać.

U mnie pogoda cudna, choć zaczyna się chmurzyć. Dziś festyn rodzinny i zaraz zmykam:-)

Buziam Was słonecznie!

13 komentarzy:

  1. Wisiorek śliczny :DDD A teraz, jak już zrobiłaś drugi, to pewnie znajdzie się ten pierwszy, bo to zawsze tak jakoś dziwnie bywa :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Udanego festynu a i wisior i bransolety cudne

    OdpowiedzUsuń
  3. Zacznę od końca. U mnie pogoda super, cieplutko, lekki wiaterek.
    Masz rację z przemyśleniami, co do zapisów na wymianki. Wydaje nam się, że z wszystkim zdążymy, a tu coś nie przewidzianego wyskakuje i " leżymy i kwiczymy". Udało mi się tym razem szybciutko prezenty wysłać/ mam potwierdzenie, że są na miejscu/, zaczynam wszystko inaczej planować i powinno to przynieść pożądany skutek. U ciebie też tak będzie.
    Magdus dostanie super przesyłkę, a Twój nowy wisiorek jest super.
    Zaginiony wisior znajdzie się, jak nie prędzej, to później.
    Udanego festynu rodzinnego.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewuś ja z wyrabianiem się też mam straszny problem... chwilowo odpuściłam nowe wymianki

    OdpowiedzUsuń
  5. Na szczęście zdążyłaś :) Ja też poważnie się teraz zastanawiam nad uczestnictwem, bo zapisałam się (tak jak Ty) na urodzinową i imieninową, więc już cały rok i każdy miesiąc zaplanowany - po 3 paczuszki mniej więcej, więc chyba na razie wystarczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aj tam narzekasz, drugie zdjęcie mi się bardzo podoba :) a wisiorek ładniutki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny wisiorek a prezencik imieninowy super napewno Magdus ci wybaczy brak przydasi mulinkowych. A co do wymianek mam tak samo i takie samo postanowienie zrobiłam :) ale wymianki karteczkowej z cytatem w tle sobie nie odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Indyjski koralik prezentuje się znakomicie! strasznie lubię takie zwisajace ozdoby na szyje!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wisior super -moich 90% wisiorów ma właśnie taka formę. Ten różowy koralik bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wisiorek jest rewelacyjny, moje kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny naszyjnik :) taki delikatny :)

    OdpowiedzUsuń