grubasek

poniedziałek, 11 maja 2015

po przeróbkach

Pokazywałam Wam mój kąci przed przeróbkami. Otrzymałam bowiem w spadku (mąż sobie zrobił inną) szafeczkę i poszło tam większość przydasiów. Teraz kącik wyglada tak


(Niektóre z Was na pewno się w swoich pracach odnajdą, prawda?Jeśli was nie ma, to jeszcze okno jest całe w wystawce i w narożnym pokoju trochę:-))


                                           Dostałam od mężula konwalie- bez okazji!!! ;-)


I żeby nie było- 2 zwyklaczki z masy perłowej z niewielkimi dodatkami



Buziam słonecznie!

PS Zapraszam do zabawy karteczkowej i candy- info-banerek w prawym, górnym rogu

27 komentarzy:

  1. Kącik wygląda bardzo ładnie, jaki porządeczek, uwielbiam różnego rodzaju szufladki i pojemniki a u Ciebie cała "ścianka" szufladeczek, super. A konwalie cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo konwaliami, Droga Ewo, mężowie obdarowują nas bezokazyjnie ;))) Porządeczek panuje w Twoim kąciku kreatywnym :p A tak na marginesie- fajny ten Twój kącik- uwielbiam wszelkie półeczki, zakamarki, szuflady i szufladki :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i dobrze zorganizowany kącik. Na pewno dobrze się tam pracuje! I jest jasno, jest też widok na wystawkę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. kącik wygląda super, jaki porządek, a ktoś coś mówił o bałaganiarstwie:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki kącik to skarb dla niejednej rękodzielniczki. Dobrze, że masz swoje miejsce do robótkowania. Na zdjęciu wygląda taki poukładany, aż dziw bierze. To na potrzeby pokazania tak wysprzątałaś, czy zawsze tak masz? Pokaż w trakcie pracy twórczy bałagan, bo inaczej w kompleksy popadniemy.
    A tak wogóle to sądząc po tym, jak wygląda Twój kącik, masz bardzo poukładane życie, dążysz do bycia ideałem. Nie dziwię się, że karteczki, bransoletki, kolczyki takie piękne wychodzą.
    Pozdrawiam.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu- jest dokładnie na odwrót- to po zmianach taki porządeczek, choc będe się go starała utrzymać, moje życie dalekie jest od ideału- jest pełne sprzeczności tak jak i mój charakter:-), do ideału nie dążę- nie mam szans:-D. Czy pokażę twórczy nieład? Chyba nie, bo byście w popłochu uciekały z mojego bloga...ha ha ha.....Buziaki!

      Usuń
  6. Super, że masz swój kącik ja za każdym razem muszę wszystko wyciągać i chować, bo mała by zrobiła taki porządek, że wszystko wylądowałoby w koszu. Pozdrawiam:) Piękne konwalie a ich zapach czuje przez komputer :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny organizerek :-)
    fajnie mieć taki kątek

    ja urzęduję na kuchennym stole, nad którym w tym "artystycznym" bałaganie toczą się rozmowy dziwnej treści ;-D

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny kącik! Kolorowy, zróżnicowany i bardzo wartościowy :)
    a konwalie - zazdraszczam, uwielbiam te kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale pachną te konwalie! bosko!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kącik pierwsza klasa, fajnie, że masz takie miejsce gdzie trzymasz cały warsztat roboczy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie :)
    też zamierzam co nie co pozmieniać w swoim kąciku, tylko kiedy??

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny kącik...ja niestety nie mam takowego, totalny brak miejsca :/
    Ciekawe co męża tknęło z tymi podarunkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zazdroszczę kącika :) Ja póki co mieszkam na stancji i muszę ciągle szukać przydasiów w różnych miejscach. Na szczęście już niedługo się przeprowadzam na swoje i mam nadzieję, że i ja taki kącik będę mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelka! tak świątecznie i bardzo przyjemnie, az posiedziałby sobie człowiek , posiedział....

    OdpowiedzUsuń
  15. Kącik świetnie się prezentuje,a ile rzeczy pomieści.A konwalie cudnie pachną,już to sobie wyobrażam,pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale Ci zazdroszczę kącika, śliczny i jakże potrzebny wszystkim rękodzielniczkom :)
    O mało co przegapiłabym candy a żal by mi było okrutnie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przytulnie, pachnąco, bardzo uroczyście. Tylko leżeć i pachnieć. Wiem, to tylko przez jakiś czas, a potem w mgnieniu oka twórczy bałagan. Ale z tego bałaganu powstają najfajniejsze rzeczy. Ściskam:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Moje ulubione konwalie- mąż się spisał na medal!

    OdpowiedzUsuń
  19. Masz super kącik i wszystko pod ręką :).

    Bransoletki są śliczne :).

    Pieronek też mi ostatnio przyniósł konwalie i bzy. Cudowny gest tak bez okazji :). Chyba nas kochają Ci nasi panowie :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nio... ja niestety musiałam tak niechcący napomykac, jak ja to lubię konwalie ;-) Ale ważne że są!:-D

      Usuń
  20. Kącik suuuuuuuper pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale cudny zakątek! Zazdraszczam, pozytywnie rzecz jasna :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak dobrze mieć własny kącik :-). Biurko w trakcie pracy na pewno wygląda inaczej :-).
    Ślicznie wyglądają te wszystkie dekoracje.

    OdpowiedzUsuń
  23. Zazdraszczam Ci Twojego kącika:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj chyba każda z nas marzy o takim kąciku..

    OdpowiedzUsuń