grubasek

czwartek, 5 listopada 2020

Dynie mam tylko w głowie...;-D

 Hejka wieczorowa porą!

Ale mi dziś czas zleciał szybko,a w planach miałam duuuużo więcej!

Wrzucam ateciaki, które chodziły za mną od dawna. I choć halloween nie obchodzę, to tematyka dla zabawy bardzo mi podchodzi. No i jeszcze te dynie!

Kto uważny, dojrzy zapewne znajome tło. Zawsze robiłam je distressami, od czasu warsztatów u Ani królują akwarele:-D.


Ateciaki zawieraja stempelki twistoon oraz....nie pamiętam- poszukam. Wędrują do zabawy na fb.

Buziaki nocne! I dyniowe!

13 komentarzy:

  1. łoooooooooooooooooooooooo jakie zajefajne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ateciaki na piątkę. Podoba mi się taki klimat ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam dynie, no i klimat na ateciakach mi ,,bliski,, ...... super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne te Twoja ateciaki, tła akwarelowe wychodzą Ci extra!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Z dyni najbardziej lubię zupę - krem:) A ATC są super.

    OdpowiedzUsuń
  6. ATC-iaki bardzo pomysłowe, ale tło powalające swym urokiem!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dynie superaśnie i digiski świetnie pomalowane :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne i wcale nie straszne :-).

    OdpowiedzUsuń
  9. No naprwdę "straszne" ateciaki, wyglądają rewelacyjnie a najfajnieszy jest nietoperek.:)

    OdpowiedzUsuń