grubasek

piątek, 2 kwietnia 2021

Zajączek wielkanocny, który nie jest zajączkiem

 Hejka!

Podoba mi się nazwa "wielkanocny zajączek" jako nazwa na małe słodkości ;-D. Mam w rodzinie fana czekolady, więc zamiast czekoladowych jajek i karteczki, będzie czekoladownik. Do zdjęcia pozuje z moim czekoladowym zajączkiem od koleżanki, bo czekolada będzie kupiona po drodze :-D







Kolory nietypowe? Oczywiście wkręciłam się w wyzwania w KTM i podporządkowałam je pod kolejne wyzwanie.

Wyzwanie#4 Tutaj to znów bingo:-D


U mnie to: błękitny- tekturka- kropki. Pasuje też koronka, motyle, bez kwiatów(jeśli nie liczyć tych w tle na papierze;-D) Jestem fanką czekoladowników, mogłabym je robić bez końca:-D

Buziaki!

6 komentarzy:

  1. Fajny jest, w sam raz na niezobowiązujący prezent.
    Jajo z tekturki jest extra!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. O, dla fana czekalady jak najbardziej. Super. Uwielbiam Czekoladowniki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hihi to nie ograniczaj sie Ewo:) swietne czekoladowniki tworzysz wiec działaj nadal :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekoladownik jest super, Ewciu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolorki delikatne i kompozycja też do nich pasuje :-)

    OdpowiedzUsuń