Hejka!
Wczoraj(razem z innymi pracami) powstałąkarteczka z tekturkami. Na tapetę wzięłam kredki. Niestety, nie okazało się to tak łatwe, jak mi się wydawało. Zarówno markery, jak i kredki mają swoje plusy i minusy, jeżeli chodzi o tekturki.(o blendowaniu zapomnijcie ;-D)
Efekt mi się podoba, a Wam?
Buziam cieplutko!
PS dziękuję za wszystkie cudne karteczki!
Też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBAAAARDZO się podoba!! Te pierniczki są cudowne :)
OdpowiedzUsuńEwciu jesteś mego zdolniacha, kolejna cudna kartka!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wyszło świetnie :) duper karteczka
OdpowiedzUsuńkurcze super mialo byc :)
OdpowiedzUsuńAle piękna kartka :) uwielbiam pierniczki w kartkach BN i w ogóle też. Co roku piekę z 2.5 kg mąki i co roku już przed świętami nie ma ani jednego. Cudownie malujesz czy kredkami czy markerami - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, piękne pierniczki.:)
OdpowiedzUsuńKartka jest niesamowita!!!!!!!!!! Te pierniczki są cudowne!
OdpowiedzUsuńRozumiem, że te pierniczki to pokolorowane tekturki? Umarłam z zachwytu.
OdpowiedzUsuńPierniczki są rewelacyjne. Na początku myślałam, że one takie od razu kupione, a to ty sama. Cudnie się prezentują, są extra, jak zresztą cała kartka :-) Podziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna pierniczkowa karteczka , do schrupania :)
OdpowiedzUsuńSuperowe! Jednego pierniczka już ugryzłaś taki słodziutki :) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńPoradziłaś sobie z tymi pierniczkami. Wyglądają świetnie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńHihi smakowita karteczka :)
OdpowiedzUsuń