Paniuśka
Raeszka
EviPassjonatka
Agatka Baran
Zapiski poplątane
Zofiko
Daga
Ania Iwańska
Zaklęta Igiełka
Bozenas
Teresa i jej prace
Ewinkowe cięcie gięcie
U A.M.S.
Misiowy Zakątek
Ula K.
Małgosia X
Anka
Dobrze, że Lidzia wczoraj dała sygnał, bo zakręciłam się totalnie z moją zabawą. Nie wiem, czy pamiętacie, ale poprzednia zabawa była do 6 i jakoś ciągle wydaje mi się, że mam czas :-D
Odznaki przyznane! Loża supervipówplus zapełniona!!!!
Ja znalazłam się tym razem w loży supervipów, ale że grono zacne, to i nie żal ;-D
Zakładeczki niesamowite! Nadziwić się nie mogę Waszych pomysłów! To takie małe dzieła sztuki. A ileż tam serca!
Brawa dla wszystkich!
Podaję szybciutko nowy temat
Od razu wyjaśnienia: nasuwa nam się od razu pewien typ książek - i dobrze, może być, ale.....może to być książka beletrystyczna, w której jedzenie odgrywa jakąś ważną rolę ;-D
Ja mam już pewien pomysł.....zobaczymy........
Bawcie się dobrze!
Buziaki!
PS Bardzo Was proszę, sprawdzajcie, czy dodałam Wasze zakładko, bo często maile lecą mi do spamu i w outlooku tego nie widzę :-(
Super temat będą same smakowite zakładki :).
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam kilka książek z jedzeniem w tle :).
Cudne zakładki dziewczyny zrobiły :).
UsuńOooo... tego się nie spodziewałam:)
OdpowiedzUsuńA to widzisz Ewciu, mi jakoś umknęła informacja że była do 6-go i już tak od 3-go z niecierpliwością czekałam na nowy temat :) A temat świetny i juz nawet mam pomysł na książkę, która mi do niego pasuje :)
OdpowiedzUsuńHubciu, nic mi nie przychodzi do głowy... z jedzeniem??? Tylko te kucharskie widzę:(
OdpowiedzUsuńChociaż mam jedną kucharską, bardo bliska memu sercu:))) Hmm, coś mi zaświtało...
no póki co to tylko książka kucharska mi się kojarzy, ale prędzej znajdę wzorek wyszywania niż ksiązke z jedzeniem :-) ale co tam damy radę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie wiem czemu miałaś problem Aniu, wiem, że czytasz książki w dużych ilościach, może "Pod słońcem Toskanii","Rok w Prowansji" lub "Cukiernia pod Amorem". Jeszcze była jedna historia z cukiernią w tle, ale nie pamiętam tytułu :-(
UsuńOj ...to ja mam teraz zagwostkę. Zupełnie nie mam pomysłu tym razem.... Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMmm ,aż pachnie tutaj :) Smakowicie się zapowiada ;)
OdpowiedzUsuńNie będzie łatwo, oj nie będzie. Tylko książki kucharskie przychodzą mi do głowy. Książka z jedzeniem? Kurczę. A może być jedzeniowy tytuł?
OdpowiedzUsuńpewnie!
UsuńHehe pomysłu poki co brak ale znajdzie sie cos z pewnością :)
OdpowiedzUsuńEwa gdzieś mi te zakłądki nie smakują:):):), ale z jedzeniem czy o jedzeniu?:):):)
OdpowiedzUsuńobojętne :-D
UsuńTeż nie mam pomysłu, nawet nie mam żadnej ulubionej książki kucharskiej, a co dopiero innej. :D
OdpowiedzUsuńAle może coś mi zaświta w końcu, coś mi się majaczy, że podobała mi się jakaś książka beletrystyczna, ale z przepisami, tylko tytułu nie pamiętam. :D
Czekałam od pierwszego, w ogóle mi nie zaświtało, że to jest 4. :D
Oooo....literatura i jedzenie ...ciekawe, bardzo ciekawe. Trzeba pomyśleć.
OdpowiedzUsuńtoś mnie zabiła teraz... :D
OdpowiedzUsuńTeraz chyba każdemu mylą się dni. Piękne te jedzeniowe zakładki.
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki !!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)*****