Ja się szykuję bo to jedyny okres( no jeszcze drugie święta- Boże Narodzenie)kiedy potrafię się spiąć bo pozostały okres roku to luzik :-). Deku całkiem dobrze Tobie idzie:-).
Efekty świetne Ewuniu !!! U mnie święta samotne,tylko z moim 12latkiem 🥺 więc nagotowałam gar bigosu bo o niego prosił zatem na luzie z kuchnią, tylko smutno będzie mi strasznie.Jeszcze nigdy nie miałam takich świąt... 😭
Wychodzi Ci ekstra, ten słoiczek jaki piękny :) Ja w te święta na luzie. Nie powiem, chatę wysprzątałam, dekorację jakieś małe porozstawiałam, jutro poszaleję jeszcze w kuchni, ale bez nerwów i stresu, że musi wyjść, że na czas itd... :) Wszystkiego dobrego na święta Ci Ewuś życzę!
Ewo topornie??? Chyba nie widzisz swoich dzieł? Arcydzieł ?! Moje to prostota a tu wow, cuda!!!:) U nas swieta jak zawsze na spokojnie :) np.pierwszy raz zrobiłam drożdżowe króliczki, sa urocze :)
Ja się szykuję bo to jedyny okres( no jeszcze drugie święta- Boże Narodzenie)kiedy potrafię się spiąć bo pozostały okres roku to luzik :-). Deku całkiem dobrze Tobie idzie:-).
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie ci idzie Ewcia :) zarowno słoiczek jak i jajeczko ekstra.
OdpowiedzUsuńI super Ci idzie Ewuniu. Nie poddawaj się. Buziaki.
OdpowiedzUsuńKochanie, wcale w tych pracach nie widać tej toporoności. Pięknie!
OdpowiedzUsuńtakie mix- mediowe decu fajne
OdpowiedzUsuńEwcia chyba coś Ci się na oczy rzuciło bo ja tu toporności nie widzę, a wręcz przeciwnie , pełen profesjonalizm. Cudne są !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Efekty świetne Ewuniu !!!
OdpowiedzUsuńU mnie święta samotne,tylko z moim 12latkiem 🥺 więc nagotowałam gar bigosu bo o niego prosił zatem na luzie z kuchnią, tylko smutno będzie mi strasznie.Jeszcze nigdy nie miałam takich świąt... 😭
Piękne prace.:)
OdpowiedzUsuńTo wcale nie jest takie łatwe, ja ucze się cały czas :) Dajesz radę :)
OdpowiedzUsuńPiękne! pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńEwciu, super i nie wiem gdzie toporność widzisz.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Wychodzi Ci ekstra, ten słoiczek jaki piękny :)
OdpowiedzUsuńJa w te święta na luzie. Nie powiem, chatę wysprzątałam, dekorację jakieś małe porozstawiałam, jutro poszaleję jeszcze w kuchni, ale bez nerwów i stresu, że musi wyjść, że na czas itd... :)
Wszystkiego dobrego na święta Ci Ewuś życzę!
Śliczne prace, mi w ogóle decou nie szło, choć czasem myślę, by do niego wrócić
OdpowiedzUsuńEwo topornie??? Chyba nie widzisz swoich dzieł? Arcydzieł ?! Moje to prostota a tu wow, cuda!!!:)
OdpowiedzUsuńU nas swieta jak zawsze na spokojnie :) np.pierwszy raz zrobiłam drożdżowe króliczki, sa urocze :)
Ślicznie Ewuniu. Wcale nie idzie Ci topornie, a decoupage wymaga cierpliwości.
OdpowiedzUsuń