No...normalnie rzutem na taśmę!
Ostatnia karteczka...pewnie się domyślacie skąd ;-D
Przy okazji zareklamuję sklepik Papierowy Potwór, z którego pochodzą papiery:-) jesli tylko ktoś ma drukarkę, to fajna sprawa- można sobie te papierki zakupione drukować do woli. U szefowej są tez digi, nalepiane kryształki, serwetki do decu i mnóstwo innych rzeczy.
Zabawa u Ani tutaj
i obowiązkowa trójca ;-D
Buziam i spadam!!!!!!!!!