grubasek

środa, 22 kwietnia 2020

no niech mnie

hejka!
Czy mieliście kiedyś tak, że odłożyliście coś, jakąś rzecz, żeby potem nie szukać i ...zapomnieliście, gdzie to odłożyliście?

U mnie zdarza się to często, ale ostatnio coraz częściej. 
Tak było z papierem na zakładkę. Bo co może być lepszego do zrobienia zakładki do książki pt. "Smażone zielone pomidory" od  papieru w pomidorki?;-D

Także sorki, zakładka jest z tych mega prostych, ale zrobiłam, bo jak nie znajdę tamtego papieru, to co??? Nie zaliczę swojej zabawy?;-D



Książka jest dosłownie o wszystkim czyli o życiu! Bohaterowie nie są idealni, ale ich postawy w obliczu różnych sytuacji podziwiam!
Jeśli będziecie mieć możliwość przeczytania tej książki, to serdecznie zachęcam! Alabama lat 30 XX wieku, a treści uniwersalne....

Pozdrawiam cieplutko i lecę wrzucać zakładeczki(moja i Wasze):-D

17 komentarzy:

  1. Ja mam tak, że ja coś odłożę "tutaj" bo tu nie zapomnę, to wtedy na złość nie wiem gdzie to "tutaj" było :) Zakładka super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewciu, zakładka jest super i idealnie pasuje do książki. Czytałam "Smażone..." i inne książki Fannie Flagg też.

    OdpowiedzUsuń
  3. ha! czytałam ją :)
    Super zakładeczka ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Najwięcej czasu zajmuje szukanie no bo przecież leżało na wierzchu tylko gdzie???Zakladka śliczna Książki nie czytałam ale ogladałam film i baaardzo mi się podobał

    OdpowiedzUsuń
  5. Zkładka śliczna i pasuje do książki. Też tak mam - leż tutaj żebym cię nie szukała, a potem jak ktoś się pyta co robisz?, to odpowiadam - zajmuję się "szukactwem". Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja właściwie nie szukam , dość jestem zorganizowana , piękna zakładka

    OdpowiedzUsuń
  7. Taak... też tak mam... ostatnio szukałam kanwy plastikowej...
    Zakładka urocza :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brawo TY, zakładka cudna i najważniejsze masz zaliczone :-)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  9. a pewnie od miesiąca szukam płytki do big shota, na szczęście mam zapasową. Ale zakładka super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szukanie to moje drugie imię ;-) Ciągle czegoś szukam, dlatego nie dziwi mnie Twoja przygoda z papierem ! Film oglądałam, świetny. Zakładka z młodą kuchareczką też :-) Jadłam zielonego pomidora odmiana arbuzowa w kolorystyce zewnętrznej, był pyszny :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. piękna,mi pomaga św Antoni ,ale pewnie ma mnie już dość bo często razem szukamy,szukamy i szukamy

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten tytuł jakoś mi umknął (a leży na półce) - zakładeczka super!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna zakładka. Na kłopoty z pamięcią polecam wizytę u endokrynologa - u mnie to objaw cukrzycy i insulinooporności, może warto się sprawdzić. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Zakładka super. Książki nie znam. Oj, ile ja się czegoś czasem naszukam.Jak Hilary. A potem odkrywam, że leży tuż obok mnie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zakładka super a tytuł znam chyba z wersji filmowej :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. OO moja droga:)))ja ciągle czegoś szukam,ale jak odkładam to zawsze w takie miejsce,że będę pamiętała gdzie to odkładam:))))pamiętam,owszem, do chwili kiedy odkładam:)))bo za chwilkę już nie wiem gdzie coś schowałam:)))...ale to się chyba nazywa skleroza:)))czy jakoś tak:))))

    OdpowiedzUsuń