grubasek

niedziela, 12 kwietnia 2020

A wieczorem....

Witajcie w święta!

Jak na święta przystało większość czasu spędzam z mężulem i dziećmi, ale.... wieczorem robimy sobie chwilę dla siebie. I co można zrobić podczas tej chwili?
Oj dużo! 

Pewnie zauważyłyście moją fascynację decu i mediami? Otóż przez totalny przypadek znalazłam mały preparat do spękań jednoskładnikowy, przeterminowany w 2016....ale co tam;-D

Wymalowałam jajco na brązowo, przejechałam preparatem, potem jasna farbą....Coś tam wyszło ;-D
Końcowy efekt





Trochę radości, a reszta to rzecz gustu :-D

Zajrzałam do was na blogi i widziałam wasze cudne ozdoby! 
U mnie większość jest ...od Was! 
Ciekawe, kto znajdzie swoje?








Niestety, mam gdzieś jeszcze jedną reklamóweczkę z ozdobami,której nie znalazłam :-(

I tak na zakończenie naszła mnie refleksja- zawsze wyjeżdżam na  święta do rodziców, co wiąże się z tym, że wielu rzeczy nie robię, bo czekają na mnie w Częstochowie, sporo więc rzeczy robiłam pierwszy raz.
Na przykład upiekłam babkę cytrynową:-D


A Wy- zrobiliście w te święta coś po raz pierwszy?

Buziaki!


21 komentarzy:

  1. Ale rewelacjne to jajo Ecia. U mjie tez babka cytrynowa i mmakowiec. Buziaki swiateczne

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewcia, zdrowych i wesołych świat 🐣🥚💚 Ja po raz pierwszy nie upiekłam mięsa 🤦‍♀️

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak, ja też robiłam kilka rzeczy po raz pierwszy, bo też zawsze wyjeżdżałam do Rodziców. Miłego dalszego świętowania życzę :)
    No i widzę swoja serwetkę. Piękne ozdoby Ewuś. A co do pierwszego pytania, co można robić wieczorem, to miałam zupełnie inne skojarzenia niż te, żeby jajca dekorować :)

    I teraz pytanie ile osób po przeczytaniu tego komentarza miała brzydkie skojarzenia? A ja nic "z tych rzeczy" na myśli nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jajko świetnie wygląda.Ja pierwszy raz upiekłam z ciasta drożdżowego zajączki. Wyszły trochę koślawe ale smaczne więc co tam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja pierwszy raz upiekłam Mazurek 🙂

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewciu świetnie Ci to jajo wyszło a spękania pierwsza klasa. Reszta ozdób rewelacja , moje nie ma bo raczej nic nie wysyłałam :-) Ale widzę kurę od Uli :-)
    Odpoczywaj

    OdpowiedzUsuń
  7. Super jajko - pisanka☺ Wesołego Alleluja☺

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny króliczek w jajku :-) U mnie sernik, orzechowiec i mazurek :-)A pierwszy raz zrobiłam kokosowy curd w dodatku według własnego pomysłu, i co dziwne wyszedł ;-) Teraz tylko muszę upiec ciastka z nim, ale to po świętach, jak obecne ciasta zejdą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jajo jest mega:)))) ja też w tym roku tylko z młodszym synem, bez córki, syna i rodziców, każdy u siebie, ale przecież Świąt nie odwołał nikt.Są w naszym życiu i w naszych sercach:)Zdrowych,radosnych, spokojnych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super jajo. A te terminy przydatności są trochę umowne:)
    Pierwszy raz jadłam śniadanie wielkanocne przed ekranem komputera - w ten sposób łącząc się z bratem, który z kolei po raz pierwszy w życiu spędzał świata sam.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jajo super, Dobrego Świętowania......pisanki jak moje? ale nie jedna ja takie piszę pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusiu, Twoje, Twoje :-D Cieszą moje oczy i serce- buziaki!

      Usuń
  12. Piękne dekoracje. U mnie też prawie wszystkie ozdoby świąteczne są od blogerów, co daje mi jakąś taką duchową łączność z nimi. Chociaż to już właściwie końcówka świąt, to i tak chciałabym Ci życzyć dużo radości i łask od Zmartwychwstałego Pana.
    Szczęśliwego świętowania

    OdpowiedzUsuń
  13. Od lat święta były u mnie więc po raz pierwszy przygotowywałam je na dwie osoby zamiast na kilkanaście.
    Zdrowia Ewciu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne jajco i inne ozdoby wielkanocne.

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczne jajeczko! radości i pokoju na ten świąteczny czas:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie u Ciebie Ewuniu! Ja po raz pierwszy zrobiłem palmę wielkanocną, mnóstwo radości przy tym było :) Pozdrawiam serdecznie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne jajo Ewuniu !!!
    Babka wygląda smakowicie :)
    W tym roku miałam wolne od gotowania,gdyż nie miałam dla kogo.Ja mam katering dietetyczny,a życzeniem syna było mieć dużo bigosu i mięsa,więc dla mnie to naprawdę kropla w morzu w porównaniu do wszystkich ubiegłych świąt ...
    Pozdrowionka :)***

    OdpowiedzUsuń
  18. śliczne ozdoby,a twoje jajeczko -rewelka

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak, pierwszy raz robiłam drożdżowe zajączki :) a jajo Twoje ciekawe Ewo, za to ozdoby od koleżanek bardzo różnorodne i ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń