Od Kasi z prywatnej wymianki dostałam takie cudeńka
a że zboczona jestem na punkcie tych bransoletek
(nio...właściwie to bardziej pod fetyszyzm podchodzi ;-)),
to DOKUPIŁAM BLUZKĘ DO BRANSOLETEK I VOILA......
ZADAM PRAWDZIWIE paryskiego SZYKU JUTRO :-)
(aaa...jedna bransoletka Kasi, jedna Wioli- teraz to dopiero będę kombinować!)
Kasiu, ja tez Ci dziękuję!!!
Trzymajcie się cieplutko!
PS Sporo nowości porobiłam- będą zdjątka!
Miło mi, że się podobają :-) a ja czekam na fotki tych nowości :-)
OdpowiedzUsuń