Zrobiłam nowe grubaski, jeden zupełnie inny: cyrkonie i kokardka. I tu pojawia się moja prośba- napiszcie szczerze, co uważacie o takim połączeniu, bo jeszcze nie wkleiłam końcówek ;-)
zdjęcia zrobione na upolowanej w "Tanim Armanim" serwetce z moimi ukochanymi krzyżykami!!!
Buziam!
PS Zrobilam 2 karteczki, ale muszą dojść do adresatek- wtedy się pochwalę!
ta z różowym koralikiem jest idealna, nic bym nie zmianiała
OdpowiedzUsuńBransoletki są bardzo ładne. Myślę, że śmiało możesz wklejać końcówki;)
OdpowiedzUsuńMnie się bardziej podoba ta druga, z kwiatkiem. A jakbyś zrobiła z samymi cyrkoniami?
OdpowiedzUsuńno właśnie- cały czas się zastanawiam czy kokardka i cyrkonie to nie za dużo ;-)
Usuńwg mnie śliczne:)
OdpowiedzUsuńzdecydownie z koralikiem
OdpowiedzUsuńMój typ - z kwiatuszkiem. Śliczna:) Tylko nie wiem czy skórka jest czarna czy granatowa. Jakbyś mogła robić jaśniejsze fotki, byłoby ok. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKokardka i cyrkonie wyglądają świetnie. W tej z ceramicznymi przekładkami nie mam przekonania co do kwiatka w tym miejscu - ale co osoba to inne zdanie :-)
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że cyrkonie plus kokardka wyglądają OK, pasują do siebie. Ładnie Ci wyszły te bransoletki, chociaż nie są w moim stylu, głównie ze względu na "grubość" :-)
OdpowiedzUsuńreferendum to kiepska sprawa bo gdzie 2 Polaków tam 3 opinie ;-)
OdpowiedzUsuńmnie sie róz z brązem bardzo podoba, ale druga juz nie w moim typie,
niemniej zawsze znajdzie się amator takich połączeń
bo nie to ładne co ładne, tylko co się komu podoba ;-D