Hejka!
Na tapecie....Alicja!
Wzięłam na warsztat dawno nieruszane kredki prismacolor. Nie mam do nich jakiegoś specjalnego papieru i były 2 podejścia- gorszego już nie pokaże, tylko lepsze:-D
Karty ATC z moim ulubionym kotkiem ;-D
Zgłaszam je na wyzwanie do SZUFLADY TUTAJ
I co sadzicie o takich najprawdziwszych kolorowankach?
Buziam!
Jestem pod wrażeniem, że pokolorowałaś to wszystko kredkami. To jest naprawdę niezły efekt.
OdpowiedzUsuńWspaniałe karteczki Ci wyszły, Ewo. Zwłaszcza ta druga. Kolorowanie kredkami czasami może przynieść niesamowite efekty. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolorowanki, ślicznotki :)
OdpowiedzUsuńCudne są. I czy ja dobrze podejrzewam, że to nie są żadne stemple tylko Ty je sama stworzyłaś?
OdpowiedzUsuńMałgosiu, nawet nie wiesz, jak bym chciała- niestety do Ching Chou Kuik:-D
UsuńEwa w kolorowaniu doszłaś już do perfekcji , obojętnie czym to robisz!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super! Pięknie wyszło tymi kredkami.
OdpowiedzUsuńWszystko Alicjowe zawsze mnie zachwyca :-).
OdpowiedzUsuńAch cudownie kolorujesz Ewo wszystkim !!!:):):)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! Super pokolorowałaś.
OdpowiedzUsuńKarty ATC fajne, uwielbiam patrzeć na pokolorowane przez Ciebie kolorowanki.
OdpowiedzUsuńŚliczne karty :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Te ,,gorsze,, które na Fb pokazałaś też mi się podobają, takie trochę mroczne są .....
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady!
OdpowiedzUsuń