hejka!
Oczywiście z tekturką można zrobić naprawdę dużo :-D, ale ja dziś sprawdziłam, że tekturkę można pokolorować.
Padło na "dzieciową" karteczkę, tekturkę z Magicznego Kociołka oraz papiery ZojuDesign. Dorzuciłam też zamiast napisu odbitkę stempelka Agaterii. Jak Wam się podoba?
Pracę zgłaszam na wyzwanie TUTAJ
A czy Wy kolorowaliście kiedyś tekturkę? Jeśli tak, to czym?
Buziaki!
Śliczny dzieciaczek:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam malowane tekturki.
Właśnie spędziłam sobotę malując zimowe tekturki:)
Malowałam akwarelami, tuszami i mazakami:)
UsuńUroczo Ewuniu. Rzadko używam tekturek, nie wiedziałam, że można je malować.
OdpowiedzUsuńSuper kartka z dzidziusiem.
OdpowiedzUsuńJest przeuroczo , brawo Ewcia :) !!!
OdpowiedzUsuńSłodkie dzieciątko! Ja najczęściej tuszuję je:-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńNo popatrz człowiek się ciągle czegoś nowego dowiaduje. Fajna kartka i dzięki za inspirację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja raz malowałam, tuszami :) Super Ci wyszło to malowanie :)
OdpowiedzUsuńWyszła słodziutka i urocza kartka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa nie mam w tym doswiadczenia ale jest super Ewo !!!:):):)
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie
OdpowiedzUsuńNigdy nie malowałam tekturek i nawet do głowy mi nie przyszło, że można TAKI efekt osiągnąć. Super. A czym je pokolorowałaś, Ewciu?
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Małgosiu, markery!
Usuń