Dziś taki kiepskawy dzień....Czy ktoś z Was przywiązuje się do przedmiotów? Mój 20-letni matiz dogorywa, nie chcę innego auta, mogłabym nim jeździć do końca świata bez względu na zmieniającą się modę i standardy , niestety....dziś nie odpalił pomimo ładowania akumulatora(nowego), rozruchu itd. Może ktoś z Was postuka się w czoło, ale ja tak mam, przywiązuję się do kubka, starego stołka...i wszystkiego potem żal.....
Wrzucam dziś taga- takiego prostego na wyzwanie "fejsbukowe" do Ulci. Uwielbiam tagi, stąd też moje zakładki bardzo często będą mieć tę formę...A propos- zaglądajcie do posta z zakładkami! No, kochane! PODZIWIAM!!!! bardzo Was proszę, w miarę możliwości, zaglądajcie do naszych "zakładkowiczów" na blogi- imiona, nicki są podlinkowane- znajdziecie nie tylko więcej zdjęć, ale i krótkie notki o książkach.
A wracając do tematu- świąteczny tag wygląda tak ;-D:
stempelek sogg a piesek- wycinanka!
Buziam!
Znam ten ból. Kiedy sprzedawałam swoje pierwsze autko- fiata tipo, mimo, że było na chodzie, myślałam, że żadne inne nie będzie dobre.Było i jest dobre kolejne, ale sentyment do tipo pozostał :-)
OdpowiedzUsuńTag piękny, świetny jest ten jego czubek, stempelek rewelacyjny jak zawsze :-)
Śliczny tag. Ja też jestem sentymentalna. Pozdrawiam Ewuniu.
OdpowiedzUsuńnie dziwie Ci sie. Ja też tak mam, że jak coś sprawuje mi się dobrze, czy nosi mi się dobrze, to ciężko mi się z tym rozstać. Np taka stara, dziurawa już pidżama :D Piękny tag, ale śliczny kształt ma :)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam Twoje tagi, zawsze są pełne uroku.
OdpowiedzUsuńEwuniu doskonale rozumiem co masz na myśli, ja właśnie zakupiłam nowe tapczany do pokoi bo już czas jest wymienić stare i o ile narożnik z dużego pokoju już został wywieziony o tyle tapczan z małego jeszcze stoi w dużym bo tak mi go żal... :) No ale i jego muszę w końcu wywieźć, bo się ruszyć nie można :(
Ładna ta zakładka, niby taka prosta ale te dodatki nadają jej uroku i inności.
OdpowiedzUsuńJaki on wesolutki ;)
OdpowiedzUsuńStempelek świetny !! Podziwiąm ciągle Twoje kolorowanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacyjny tag, Ewciu, Ty to potrafisz kolorować.
OdpowiedzUsuńTeż miałam kiedyś starego Matiza, ale już się go nie dało zreanimować i musiałam się z nim pożegnać.
Ładny ten tag:)))
OdpowiedzUsuńEwus tag uroczy :) ja sie raczej fo rzeczy nie przywiązuje co nie znaczy ze odrazu wyrzucam, wszystko przerabiam poki sie da i daje drugie zycie... Moze to tez oznaka przywiązania 😁😂
OdpowiedzUsuńTeż lubię tagi a Twój jest super :-).
OdpowiedzUsuńJaka energii bije z tej kolorowanej postaci!!! Pięknie Ewciu kolorujesz!
OdpowiedzUsuńPiękny tag, stempelek śliczny.:)
OdpowiedzUsuńwow urocze:)
OdpowiedzUsuńUroczy tag, taki radosny i pozytywny :)
OdpowiedzUsuń