Zdradzę tajemnicę, że pierwsza inspiracja będzie z biżuterii :-D
Marzyłam od dawna, żeby do tego wrócić!
W wakacje muszę iść do okulisty, bo bardzo pogorszył mi się wzrok, a przy "koraliczarni" to trzeba dobrze widzieć;-D
Witam nowe obserwatorki! Bardzo mi miło , że do mnie zaglądacie, choc ostatnio to ta moja wena chyba śpi.....
Buziaki!
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńgratulacje , i twoja biżuteria jest zawsze piękna
OdpowiedzUsuńGratulacje Ewuniu.:)
OdpowiedzUsuńSuper, gratuluję! Właśnie dziś odkryłam tego bloga na grupie komentarzowej. :) Czekam niecierpliwie na inspiracje. Też planuję wrócić do biżuterii, w kwietniu planowałam zakup loopera, ale mi nie wyszło, więc może w maju zakupię. A koraliki już do mnie powoli idą. :)
OdpowiedzUsuńGratulacje )
OdpowiedzUsuńGratulacje:):):)
OdpowiedzUsuńGratuluję Ewuniu :) Co do wzroku ,to mam dokładnie to samo, ale jak odebrałam nowe okularki ,to jakbym nowe życie robótkowe dostała :) :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńSuper !!! Gratuluję Ci z całego serca.
OdpowiedzUsuńGratuluje Ewa i powodzenia
OdpowiedzUsuńGratulacje! Będę oczekiwać Twojej inspiracji. Może zachęcisz mnie w ten sposób do wykorzystania moich koralików do zrobienia czegoś ciekawego. (Co roku chodzę na giełdę kamieni i minerałów. Zawsze coś kupię i... odłożę do pudełka). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEwciu, serdecznie gratuluję.
OdpowiedzUsuńgratulacje
OdpowiedzUsuńGratulacje i już czeka,m na tą biżuterię. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńGratki
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje :).
OdpowiedzUsuńOj, dawno nie było u Ciebie nic z biżuterii (chyba, że coś przeoczyłam hihi). Kartkowanie Cię wchłonęło hihi :).
Będzie się działo ;););)
OdpowiedzUsuńSuper zespół! Powodzonka !!!:)
OdpowiedzUsuń