Ostatnio na blogach często pojawiają się bransoletki. Niektóre są bardzo wyszukane- piękna frywolitka czy koralikowe cuda(jedną taką dostałam w wymiance kaktusowej). Jednak zdarzają się i zwyklaki. Nie posiadam niestety jakichś szczególnych zdolności, więc bardzo często robię właśnie takie bransoletki.
Moje ostatnie tworki poleciały do Violi
Uwaga, uwaga- kto jeszcze nie dosłał pracy na doodlowanie, czekam spokojnie do jutra wieczór, wyzwanie 9(ostatnie po raz drugi?;-D) pojawi się 9.10.
Buziam!
Ewuniu! Takie proste są najlepsze, Bransoletki są Urocze ,Ta niebieska najbardziej mi się podoba - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńAle super i śliczne dodatki,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te zwykłaki
OdpowiedzUsuńUrocze biżutki :) fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńtwoje nibh zwyklaki sa super, noszę je z przyjemnoscia :)
OdpowiedzUsuńNiby zwyklaki, ale przecież urok w prostocie :) Zresztą, uważam, że są wspaniałe! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńEwuniu kochana moja ja zapomniałam całkowicie... przepraszam... nie mam głowy
OdpowiedzUsuńŚliczne :) Zwłaszcza czerwona przykuła mój wzrok, chociaż niebieską też bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zwyklaki mają swój urok. Nie wszystko złote i świecące jest eleganckie:))
OdpowiedzUsuńZwyklaki są świetne, mój wzrok przykuła czerwona - jedyny słuszny kolor, hi, hi !
OdpowiedzUsuńSówki to śliczny dodatek do tych bransoletek:)
OdpowiedzUsuńZwyklaki niezwykłe! Patriotyczne sówki (biała i czerwona) bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńEwciu, Twoje zwyklaki są niezwykłe i ja je podziwiam.
OdpowiedzUsuńEwuniu, śliczne są:))
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuń