Tak, oczywiście w "Ogrodzie doświadczeń" w Krakowie. Wcześniej jeszcze pluskaliśmy się w aqua parku więc dzionek gorrący! Co praewda odkąd sporo przytyłam, nie przepadam za publikowaniem zdjęć, ale.....co mi tam!
Wyprodukowałam tez przed chwilką tabeleczkę- jeśli coś pominęłam, piszcie!
Czy ktoś się stęsknił za grubaskami?
Buziam i czekam na zdjęcia!
Wszystkie rzeczy super- a niektóre to mnie powaliły!
Super wypoczynek:)Zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńnie mogę przesłać zdjęcia,ponieważ nie widzę Twojego adresu mailowego, jeżeli możesz to mi go podaj:)
no moja paczuszka doszła cała i zdrowa:) pisałam:) taki park doświadczeń to super zabawa ja byłam tylko nie na świeżym powietrzu....a grubasek fajny:) masz uwielbienie do brązów i rudości:)
OdpowiedzUsuń2 zdjęcie czadowe!
OdpowiedzUsuńJa swoją paczuszkę od Majaleny otrzymałam jak coś:)
no tak to z tymi WYMIANKAMI jest nigdy całego kompletu zdjęć się nie zbierze...a szkoda.. zdjęcia super, ja się roztapiam
OdpowiedzUsuńa ja myślałąm, że z wizytą u Alicji po drugiej stronie lustra! :-)
OdpowiedzUsuńJa od razu zgadłam że to Ogród Doświadczeń w Krakowie :-) Ja też potwierdzam, że paczuszka do mnie dotarła :-)
OdpowiedzUsuńSuper grubasek a ten park rewelacja
OdpowiedzUsuńTo musiał być świetny dzień - pogoda piękna, i miejsce z pewnością ciekawe :) Ja jeszcze nigdy nie byłam w takim parku, no ale wszystko przede mną - jak Miś podrośnie, to będzie doświadczał :D Na razie to go tylko zbieranie kamyków rajcuje :D Grubasek świetny, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuń