A tak mnie wzięło na kamienie. Zmobilizowały mnie dwa serduszka z howlitu, które zaraz zobaczycie. Pomyślałam, że przydałoby im się towarzystwo:-). Zrobiłam tym razem nieregularnie, moim zdaniem to też ma swój urok.
Wykorzystane: agaty, koral, lawa, howlit, marmur, jadeit .
Do tego biała bluzeczka z dekoldem, bo cóż więcej potrzeba?
A tak z innej beczki: MÓJ BLOG MA ROK!
Nie wiem, kiedy to minęło. Nie zabiegałam o obserwatorów, to i grupkę mam niewielką, ale za to jaką fajną!
Widzę po blogach, że często ktos pyta, co mogłoby być cukierasem z okazji urodzin. ja też proszę o sugestie: co chciałybyście, aby w moim urodzinowym candy było prezencikiem?
Candy ogłoszę po świętach, bo wczesniej nie dam rady. Piszcie , proszę. Będę zliczac głosy, a że obserwatorów mało, to i szansa będzie duża!:-)
Buziam Was słonecznie!
PS Jedna wymianka gotowa, druga dopiero częściowo i wymyśliłam coś, co , niestety, jest długotrwałe w robieniu-mam nadzieję, że zdążę się zmieścić w czasie, albo z małą obsunięciem czasowym:-). Aaa...jeszcze jedną niespodziankę też.....
Moim skromnym zdaniem - wygląda odjazdowo, ja raczej nie przepadam za koralami, naszyjnikami (nawet nie wiem jak to nazwać) ale te fajnie by wyglądały do ciemnego golfa....roczku gratuluję - co nagrodą - coś stworzonego przez Ciebie.....oczywiście:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńToś mi pomogła...he he he!
Usuńha, cała przyjemność po moje stronie:) to niech Ci będzie bransoletka....i kolczyki jakieś dłuuugaśnie:)
UsuńAle świetna bransoletka! Właśnie coś takiego mogłoby byc cukierkiem. Uwielbiam Twoje bransoletki!!!
OdpowiedzUsuńAniu, to akurat spory naszyjnik, ale zrobienie takiej bransoletki to sama przyjemność. To mamy pierwszy głos na bransoletkę :-)
Usuńgratuluję roczku, ja też stawiam na bransoletkę - Ty już wiesz jaką ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję roczku i życzę zapału w dalszym tworzeniu.
OdpowiedzUsuńJa osobiście lubię kamienie, ale raczej solo, czyli jeden duży na długim rzemyku lub łańcuchu. I postawię właśnie na taki naszyjnik :)
Pozdrawiam. Ola.
Bardzo mi się podoba taki naszyjnik, kolorowy, różnorodny ale bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję roku i życzę następnych tak udanych a może i bardziej :)
Naszyjnik jest po prostu PIĘKNY!!! Gratuluję blogowych pierwszych urodzinek :)
OdpowiedzUsuńA, jeśli chodzi o candy - to wszystko jedno, naszyjnik, bransoletka czy kolczyki - byle w takich pięknych kolorach, jak naszyjnik z tego posta :D
OdpowiedzUsuńbransoletka:)
OdpowiedzUsuńKto kocha kolorowe kamienie?
OdpowiedzUsuńJaaaaaa!!!
Świetny, oryginalny naszyjnik!
Niezaprzeczalnie dla odważnych, ale jaki piękny!