Robiłam już kiedyś karteczkę w tej technice, ale ja do takich rzeczy za bardzo talentu nie mam :-)
zajączek potraktowany folderem, glossy i.....
sama nie wiem...;-D
Chyba zostanę przy kolorowaniu :-D
na obronę dodam, że kolorki są ładne, na zdjęciu bardzo przekłamane....
Słodziak :)
OdpowiedzUsuńUroczy, ale może rzeczywiście za bardzo się świeci. Ciekawa kartka. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńEwuniu! Po prostu Cudowny zajączek - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńświetny króliczek kolorowy:)
OdpowiedzUsuńEwuniu super ten zajączek, ciesze się że jednak spróbowałaś, mimo że nie jest to kolorowanie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w zabawie.
Mnie sie podoba :) chociaz zdecydowanie piękniej kolorujesz Ewciu :):):)
OdpowiedzUsuńSuper zajączek :)
OdpowiedzUsuńMnie też nie po drodze jakoś z " iryskiem " ...
Pozdrawiam :)
Fajny, ale może na kartce jakoś taki samotny ;)
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam, może jakies kwiatki, pisanki z boku?
UsuńŚliczny jest, nie marudź :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Świąt radosnych pełnych wiosny i dających wytchnienie od codzienności :-)
ale jest piękny
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa praca:) Jeszcze nigdy nic nie robiłam w tej technice, będzie trzeba kiedyś spróbować:)
OdpowiedzUsuńZajączek przeuroczy, Ewciu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam iris folding! Tylko to wycinanie kształtu w kartce jest dla mnie koszmarem. :) Piękny zajączek Ci wyszedł. :)
OdpowiedzUsuń