Jest to milionowa wariacja na temat stożka styropianowego, więc chyba widać wszystko: co i jak.
Światło kiepskie, wybaczcie.(po powiększeniu lepiej widać)
Dziś albo jutro chłopaki ubierają choinkę. Mam podobno zakaz wstępu, bo w zeszłym roku zrobiłam na choince kokardki i NIKOMU z wyjątkiem Hubisia się nie podobały- jak twierdzi Kacper :-)
Oczywiście wrzucę moją choineczkę do "akcji"- pokażesz mi swoją choinkę- jaka by nie była ;-)
A tu próbka z tamtego roku- mam 2 zdjęcia samej choinki i wyszły bardzo kiepskie, niewyraźne, więc nie wrzucę- bardzo trudno jest zrobic zdjęcie choinki, prawda?
Buziam Was i zapraszam do zabawy TU
Choinka jest fantastyczna. Bardzo spodobało mi się wykonanie. Może za rok zrobię podobną;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta biżuteryjna choinka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Świetna choinka - jedma i druga :) Pozdrawiam świątecznie :)
OdpowiedzUsuńśliczna ta Twoja choineczka ze stożka! Tak jak piszesz, w stożkach fajne jest to, że można zrobić milion różnych wersji :) ja się zdecydowałam na owinięcie go sznurkiem.
OdpowiedzUsuńA do zabawy chętnie się przyłączę, ale najpierw muszę pojechać po choinkę (albo wyciągnąć sztuczną z piwnicy, ale będę walczyć o świeżą) - w tym roku wyjątkowo późno pojawi się u nas choinka (ku mojemu niezadowoleniu :P)
Piękna choineczka wykorzystanie białego tiulu zaskakujące jak dla mnie, ale bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńchoinka jak jest... każdy widzi
OdpowiedzUsuńobie fajne bo wyjątkowe, mamy je tylko raz do roku
Wszelkiej Wesołości na te świeta życzę! :-D
bieluska, bardzo ładna
OdpowiedzUsuńŚliczna taka śnieżna, bielutka:)
OdpowiedzUsuńpozdawiam