grubasek

niedziela, 14 maja 2017

halo, halo!

Przyjeżdżam ja sobie z majówki, wchodzę do domu ...cisza....
Biegam , od pokoju do pokoju!
Nie ma!
Wena się wyprowadziła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Wczoraj z konieczności coś podziałałam, jeszcze tylko 2 zaproszenia, które wręczone będą później :-)(ustnie zaproszone dawno)




Powstaje też karteczka dzieciowa i urodzinowa, więc coś tam jeszcze będzie.....

Aaaa...pojechaliśmy wczoraj na działkę, a tu trawa do łydki!!! Narobiłam się, choć mężul gorzej. Róże i chwasty załatwiły mi ręce i paznokcie ;-D Ale i tak bardzo się cieszę, bo za tydzień komunia Hubisia- ten tydzień to w ogóle zakręcony z próbami, szykowaniem a w pracy jak na złość tez pełno jakichś dodatkowych spotkań. Do tego wystawiamy na konkursie mój musical ;-D


Chciałam jeszcze serdecznie podziękować Krysi z bloga W moim kąciku- dostałam wypasioną paczuszkę z różnościami w podziękowaniu za pierwszy komentarz zostawiony na Jej blogu! Kochana- jeszcze raz dziękuję!

Buziam Was serdecznie!

18 komentarzy:

  1. Śliczne zaproszenia :)
    U mnie na działce też roboty co niemiara,wszystko zarosło :)
    Pozdrawiam niedzielnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak sezon działkowy już otwarty :) Trzeba kosić :) Ja uwielbiam zapach skoszonej trawki :0

    OdpowiedzUsuń
  3. No pięknie sobie poczynasz pomimo wyprowadzki weny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaproszenie prześliczne :-)

    Jak ja się cieszę, że nie mam działki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna, wena wróci, jak ogarniesz się z komunią ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wena też czasem musi sobie odpocząć.
    A zaproszenie jest piękne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne zaproszenie a wena na pewno szybko wróci;) Może to i lepiej, że teraz nie masz w głowie burzy pomysłów, bo łatwiej uporasz się z przygotowaniami do Komunii;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ewuś...teraz ciepełko, ogródek woła to i wena przenosi się poza biurko i domek:)
    Śliczne zaproszenie:)
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekna karteczka , bardzo delikatna ☺

    OdpowiedzUsuń
  10. po takim urlopie to sie nie dziwię że wena jeszcze nie dotarła:-)
    Ale spoko przyjdzie, tylko ogarniesz komunię :-)
    Powodzenia i pięknej pogody na tej uroczystości

    OdpowiedzUsuń
  11. Karteczka ładna chociaż bez weny :-). Powodzenia w przygotowaniach do uroczystości. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewuś, jak widzę, wszystko ogarniasz! :) I to świetnie, paznokietki odrosną :) Zaproszenie ślicznie wygląda. Trzymam kciuki za musical :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoje karteczki są niepowtarzalne! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zaproszenie super! pozdrawiam ciepło i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  15. Sliczne! A wena wroci Ewuś na pewno!

    OdpowiedzUsuń
  16. może wena została na działce... ;)
    tez bym została...do zimy!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wena ma swoje kaprysy; albo atakuje wzmożona i nie można normalnie spać, albo się wyprowadza na trochę i trzeba jej szukać po kątach. Ściskam:))

    OdpowiedzUsuń