grubasek

sobota, 26 lipca 2014

Lawendowo

Taki komplecik kaboszonowy.
I znowu lawendowo.....


Melduję, że po raz pierwszy spaliłam biszkopt- nowy piekarnik, który prawidłowo grzeje ;-)
Buziam!

PS Mam zdjęcia od 10 osób- dosyłajcie

7 komentarzy:

  1. Śliczny :))
    Nie martw się, ja zawsze palę biszkopt ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale cudo! Uwielbiam taką biżuterię. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. O widzę że czas zbiorów lawendowych, na który blog nie spojrzę lawenda. Bardzo ładny komplet

    OdpowiedzUsuń
  4. lawendy nigdy dość :):) moja się już ususzyła :):)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie martw się
    faceci podobno lubią zakalce to może i spalony tez pojdzie... :D

    OdpowiedzUsuń