piątek, 17 kwietnia 2015

Uwielbiam, ubóstwiam

wszelkie niespodzianki-niespodziewajki.

Pokażę te zaległe i te z dzisiaj:-)

Od Bożenki(mam_i_ja)- moje ukochane mydełka


od adziamar (adzia mary-czary) scrapki


Dziś po dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugim oczekiwaniu przyszły bransoletki
 od Wioli- Wioletkowy Skrawek Nieba


I totalna niespodziewajka od Tereski - Teresa-haft krzyżykowy i koraliki




Dziewuszki- bardzo, bardzo serdecznie Wam dziękuję za te cudeńka!

A humor był do bani.

Był! :-D

Lecę pozaglądać , co u Was i ....do roboty ;-)


13 komentarzy:

  1. Mydełka piękne! Takie ręcznie robione są całkiem inne :)
    scrapków zazdraszczam! A bransoletki mają piękne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne prezenty, a ja sądziłam że te mydełka to żelki do jedzenia:) no tak :)) ja bym tylko jadła:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niespodzianki (oczywiście te miłe) są rewelacyjne:) Super prezenciki zebrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. W odpowiedzi na tytuł posta: uwielbiam, uwielbiam... Gratuluję kochana, podarków. Nic tak człowieka nie stawia na nogi, jak świadomość obecności przyjaciół; nawet tych blogowych (wirtualnych) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Same super prezenty, a mydełka śliczne są :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj to się nazywa niespodziewajka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Same śliczności :)) Mydełek zazdroszczę :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. super prezenciki:) masz dobre koleżanki:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jee ale się obłowiłaś :D Super prezenty dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale fajne prezenty, zazdroszczę bardzo :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. a myślałam, ze to czekoladki ... mozna pomylić ;-D

    OdpowiedzUsuń