czwartek, 16 kwietnia 2015

Na chwilkę


Tak bym chciała więcej działać rękodzielniczo, ale średnio mi to wychodzi.

Praca i 50-urodziny przyjaciółki spędzają mi sen z powiek. 

W sobotę kumpela ma urodzinki i robimy jej niespodziankę, jako prezent wymyśliłam coś z rękodzieła, coś "szyciowego",  gdyż przyjacióła akurat lubi takie gadżety. Nie, nie.....nie robiłam sama, bo to już musi być ekstra:-D. Zamówiłam prezent i obiecuję, że go pokażę.

Poza tym staram się nadrobić zaległości w obiecywankach- dziś biżuty przekazane dla Patryczka.

Jeżeli chciałybyście zajrzeć, to zapraszam na facebookową akcję TU

Ode mnie ma



Mam nadzieję, że ochotnicy cyrkonii się znajdą?

A tu jeszcze z innej beczki. Pojechałam po silit do oprysków- mężul prosił, kupiłam: paczkę sizalu, kwiatki do wianków, prymulkę i doniczkę(jakbym doniczek w domu mało miała) a silitu nie kupiłam!!!!!!!!!!!

oto winowajca




Jak tam Wasze paczuszki? Ja z utęsknieniem czekam na weekend!

Ale mam już karteczkę z cytatem w tle :-). Muszę się sprężać, bo Tina za granicą:-)

Aaaaaa...doszły do wmnie wczoraj zdjęcia od naszej koleżanki- karteczka z cytatem w tle i wymianka parakulinarna- jaki wypas!!!!!!!!! Oj, poprzeczka wysoko!

Buziam Was i zachęcam do zajrzenia na stronę Patryka- może i Wy coś wypatrzycie?





21 komentarzy:

  1. Śliczne te bizutki! Ja srednio lubię cyrkonie, ale ten kolor jest obłędny!
    Ja moja paczuche z wymianki parakulinarnej wysle w przyszłym tygodniu, bo jak wiesz - jutro jadę do Krakowa na caly weekend ;)
    Ciekawa jestem tego szyciowego prezentu dla przyjaciolki :)
    A ta doniczka... Haha, tez bym sie skusila - jest piekna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale macie fajnie- z tymi urodzinami to już było nie do przejscia:-) bawcie się dobrze!

      Usuń
  2. Ja walczę z paczuszką :) przepiśnik już mam i jestem z niego dumna :) a czy się spodoba to się okaże...

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna biżuteria zarówno zegarek jak i komplecik :). Ja również dopracowuje kulinarne prezenciki :), ale najwazniejszy przepiśnik gotowy :)nawet przepisy wpisane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja w ten wekend tez będe w Krakowie u corki, wiec paczki polecą w przyszłym TYGODNIU

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja paczuszka też prawie skończona :) Mam tylko pytanie - czy mogę prosić o adres mailowy, by po skończeniu wysłać jej zdjęcie? Nigdzie nie mogę go znaleźć :/

    OdpowiedzUsuń
  6. fajne zakupy:))) mąż powinien być zadowolony:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. zegarek świetny wyszedł!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna biżuteria i prymula, a doniczka też

    OdpowiedzUsuń
  9. Na Twoją biżuterię z pewnością znajda się chętni. Co do zakupów to też tak mam; idę po coś koniecznego, a wracam z siatą do ziemi bez tego "koniecznego". A potem w domku wielka improwizacja. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekne te biżutki Ci wyszy . Na pewno beda na nie chetni. Ja bralam kiedyś udzia w takich aukcjach kilka razy ale mam niemiłe wspomnienia .
    A zakupy .. hm skądś ta znam , jak kupuję kolejna paczkę serwetek tez potrafie zapomniec po co przyszlam. :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też jestem bardzo ciekawa "szyciowego" prezentu, a biżuty wyszły super, jak zwykle! Podoba mi się połączenie zegarka z bransoletką :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przygotowałaś piękne rzeczy na licytację :).

    Fajny kwiatek ale doniczka jaka śliczna :).

    Ja dzisiaj mam w planach skończyć prezenty na wym, z cytatem w tle. Zrobić przepiśnik i kartkę na wym. parakulinarną.
    Zatem będę prasować, wycinać, przyklejać itp. :).

    OdpowiedzUsuń
  13. świetna biżuteryjka! a winowajca bardzo wiosenny, tak, że się nie dziwię Twojej chęci owego zakupu! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie ma to jak kobietę wysłać na zakupy, zawsze kupi to co potrzebne:) Hehe, skąd to znam:) Ale, kto by się oparł takiej prymulce :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Haha no tak, zakupy się często tak kończą :D Ewciu, bransoletka z zegarkiem jest po prostu przepiękna! Komplecik cyrkoniowy też świetny, fajny ma kolor, ale bransoletka mnie powaliła :)

    OdpowiedzUsuń