Tak bym chciała więcej działać rękodzielniczo, ale średnio mi to wychodzi.
Praca i 50-urodziny przyjaciółki spędzają mi sen z powiek.
W sobotę kumpela ma urodzinki i robimy jej niespodziankę, jako prezent wymyśliłam coś z rękodzieła, coś "szyciowego", gdyż przyjacióła akurat lubi takie gadżety. Nie, nie.....nie robiłam sama, bo to już musi być ekstra:-D. Zamówiłam prezent i obiecuję, że go pokażę.
Poza tym staram się nadrobić zaległości w obiecywankach- dziś biżuty przekazane dla Patryczka.
Jeżeli chciałybyście zajrzeć, to zapraszam na facebookową akcję TU
Ode mnie ma
Mam nadzieję, że ochotnicy cyrkonii się znajdą?
A tu jeszcze z innej beczki. Pojechałam po silit do oprysków- mężul prosił, kupiłam: paczkę sizalu, kwiatki do wianków, prymulkę i doniczkę(jakbym doniczek w domu mało miała) a silitu nie kupiłam!!!!!!!!!!!
oto winowajca
Jak tam Wasze paczuszki? Ja z utęsknieniem czekam na weekend!
Ale mam już karteczkę z cytatem w tle :-). Muszę się sprężać, bo Tina za granicą:-)
Aaaaaa...doszły do wmnie wczoraj zdjęcia od naszej koleżanki- karteczka z cytatem w tle i wymianka parakulinarna- jaki wypas!!!!!!!!! Oj, poprzeczka wysoko!
Buziam Was i zachęcam do zajrzenia na stronę Patryka- może i Wy coś wypatrzycie?
Śliczne te bizutki! Ja srednio lubię cyrkonie, ale ten kolor jest obłędny!
OdpowiedzUsuńJa moja paczuche z wymianki parakulinarnej wysle w przyszłym tygodniu, bo jak wiesz - jutro jadę do Krakowa na caly weekend ;)
Ciekawa jestem tego szyciowego prezentu dla przyjaciolki :)
A ta doniczka... Haha, tez bym sie skusila - jest piekna :D
ale macie fajnie- z tymi urodzinami to już było nie do przejscia:-) bawcie się dobrze!
UsuńJa walczę z paczuszką :) przepiśnik już mam i jestem z niego dumna :) a czy się spodoba to się okaże...
OdpowiedzUsuńo jaaaaa....cudo!
UsuńŚliczna biżuteria zarówno zegarek jak i komplecik :). Ja również dopracowuje kulinarne prezenciki :), ale najwazniejszy przepiśnik gotowy :)nawet przepisy wpisane :)
OdpowiedzUsuńa ja w ten wekend tez będe w Krakowie u corki, wiec paczki polecą w przyszłym TYGODNIU
OdpowiedzUsuńMoja paczuszka też prawie skończona :) Mam tylko pytanie - czy mogę prosić o adres mailowy, by po skończeniu wysłać jej zdjęcie? Nigdzie nie mogę go znaleźć :/
OdpowiedzUsuńfajne zakupy:))) mąż powinien być zadowolony:)))
OdpowiedzUsuńha ha ha....zwłaszcza jak zobaczył setną doniczkę;-)
Usuńno przeciez nie masz takiej! ;-D
Usuńno....yyyy...nie....za to 99 podobnych...;-)
Usuńzegarek świetny wyszedł!!!!
OdpowiedzUsuńfajna biżuteria i prymula, a doniczka też
OdpowiedzUsuńNa Twoją biżuterię z pewnością znajda się chętni. Co do zakupów to też tak mam; idę po coś koniecznego, a wracam z siatą do ziemi bez tego "koniecznego". A potem w domku wielka improwizacja. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiekne te biżutki Ci wyszy . Na pewno beda na nie chetni. Ja bralam kiedyś udzia w takich aukcjach kilka razy ale mam niemiłe wspomnienia .
OdpowiedzUsuńA zakupy .. hm skądś ta znam , jak kupuję kolejna paczkę serwetek tez potrafie zapomniec po co przyszlam. :-)
Też jestem bardzo ciekawa "szyciowego" prezentu, a biżuty wyszły super, jak zwykle! Podoba mi się połączenie zegarka z bransoletką :-)
OdpowiedzUsuńPrzygotowałaś piękne rzeczy na licytację :).
OdpowiedzUsuńFajny kwiatek ale doniczka jaka śliczna :).
Ja dzisiaj mam w planach skończyć prezenty na wym, z cytatem w tle. Zrobić przepiśnik i kartkę na wym. parakulinarną.
Zatem będę prasować, wycinać, przyklejać itp. :).
świetna biżuteryjka! a winowajca bardzo wiosenny, tak, że się nie dziwię Twojej chęci owego zakupu! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPiękne PRACE ZROBIŁAŚ
Nie ma to jak kobietę wysłać na zakupy, zawsze kupi to co potrzebne:) Hehe, skąd to znam:) Ale, kto by się oparł takiej prymulce :)
OdpowiedzUsuńHaha no tak, zakupy się często tak kończą :D Ewciu, bransoletka z zegarkiem jest po prostu przepiękna! Komplecik cyrkoniowy też świetny, fajny ma kolor, ale bransoletka mnie powaliła :)
OdpowiedzUsuń