Witajcie!
Jestem nieżywa, w pracy skumulowało się sporo rzeczy i nastąpiła przerwa twórcza;-D
Wrzucam dziś ateciaki, zrobione chwilke temu, które pokolorowałam przy pomocy kredek distress i gelatosów.
To zupełnie inna bajka! na dodatek małe obrazki to naprawdę prawdziwe wyzwanie.
Te słodziaki to stempelki od ABStudio
I jak Wam się podobają?
Kwiat Dolnoślaski mnie znienawidzi, bo znów zasypię ich pracami ;-D TUTAJ
Buziorry, trzymajcie się , Kochani!
Aaa... słodziutkie :). Mam nadzieję, że szybko wrócisz do normy po tym wypompowaniu. Pozdrawiam zimowo
OdpowiedzUsuńSłodkie! Działaj, działaj 😀
OdpowiedzUsuńEwcia, jak zawsze są świetne :)
OdpowiedzUsuńUrocze maluchy :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe słodziaki. A Ty kolorujesz po prostu po mistrzowsku.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Cudne takie słodziaki :)
OdpowiedzUsuńprześliczne, ja jeszcze swoich kredek nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNo, zaszalałaś z ilością! ale świetne prace i aż miło się ogląda :D Dziękuję za udział w wyzwaniu Kwiatu Dolnośląskiego!
OdpowiedzUsuń