Na blogu essów-floressów znajdziemy takie zadanie
TUTAJ
Pokażę Wam najpierw pomocników, dzięki którym powstała karteczka.
I powiem Wam szczerze, że właściwie niewiele więcej dziurkaczy mam- kolekcja dosyć uboga. Niestety lubię duże dziurkacze, bo do malutkich wycinanek nie mam cierpliwości, a te duże to już kosztują...
A teraz karteczka
Dodam, że digistempelek Puchlinki, ale bloga juz chyba nie ma, bo stronka nie istnieje.
Mam nadzieję, że obdarowanej osobie się spodoba:-)
Buziam!
PS Zdjęcia spływają, ale pomału- dosyłajcie!
Super,super gratulacje pozdrawiam trejtka
OdpowiedzUsuńCudna kartka. Fajnie wykorzystałaś dziurkacze.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się również papier - zdradzisz gdzie go kupiłaś?
Pozdrawiam!
Mam na myśli ten największy papier - bezpośrednio na bazie :)
Usuńzobacz w poście- weeken sunday- nawet go podlinkowałam do sklepu. zetsaw kosztuje 10zł - fajny!
UsuńDziękuję za odpowiedź!
UsuńMiłego weekendu :)
Karteczka sliczna :)
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo mi się podoba- jest taka "koronkowa", lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńSuper karteczka a ile dziurkaczy użyłaś....
OdpowiedzUsuńRewelacja:) Bardzo klimatyczna a dziurkacz środkowy bardzo przypomina słynny Marthy Stewart :) Bardzo dziękuję za udział w wyzwaniu Essy -Floresy :)
OdpowiedzUsuńSuper, kochana; chyba się skuszę na zrobienie takiej dziurkaczowej :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna z klimatem jaki lubie
OdpowiedzUsuńNie myślałam, że za pomocą dziurkaczy można zrobić tak wspaniałą kartkę. Super wyszła. Ja mam 3 dziurkacze, to na razie nie poszaleję.
OdpowiedzUsuńKartka piękna, zazdroszczę talentu :) Ja mam kilka dziurkaczy z Biedronki, czasem mi się przydają :)
OdpowiedzUsuńCudna karteczka, lubię takie klimaty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu :)
Ja sie zabieram, ale weny ostatnio nie mam, wiec pewnie nici z tego wyjda ;)
Ale śliczna karteczka Ci wyszła, i pomyślec że takie cuda można stworzyć tylko za pomocą kilku dziurkaczy, brawo :)
OdpowiedzUsuńśliczna kartka, ale same dziurkacze jej na pewno nie zrobiły:)))
OdpowiedzUsuńKartka zjawiskowa! :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)
OdpowiedzUsuńGenialna kartelucha! Ja się nie trudnię tworzeniem kartek, ale jak widzę takie dziurkacze to zawsze cieknie mi ślina :D
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka. Bardzo fajna kolekcja dziurkaczy-moja bardziej uboga.
OdpowiedzUsuńpiękna karteczka ;-) też się własnie przymierzam do kupienia dziurkaczy, ale właśnie tych większych, bo potrzebuje do kwiatków z foamiranu, ale ceny mnie przerastają póki co ;-)
OdpowiedzUsuńSuper retro kartka. Dobra robota twoich pomocników. Dziękuję za wspólną zabawę w Essy floresy.
OdpowiedzUsuńSuper sobie poradziłaś! fantastyczna karteczka
OdpowiedzUsuńKarteczka super :) chętnie taką bym dostała... ;) może kiedyś...kto wie. Kolekcja dziurkaczy wcale nie taka mała, moja jest jeszcze mniejsza ;)
OdpowiedzUsuńKarteczka piękna. Podziwiam osoby, który je robią, bo dla mnie to....czarna magia.
OdpowiedzUsuńfajniutką karteczkę poczyniłaś :)
OdpowiedzUsuńpiękna, bardzo elegancka i romantyczna ta kartka <3 swietne kolorki! dziękuję za udział w wyzwaniu essów - floresów ! :)
OdpowiedzUsuńkarteczka przecudna !!!
OdpowiedzUsuńAle piękna! Ja się jakoś do kartek nie mogę przekonać żeby je robić.. nie wiem czemu. Musze się chyba zmusić ;)
OdpowiedzUsuńPs. Gratuluje wygranej! !!
Usuńbardzo sympatyczne vintage :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu, karteczka wspaniała : ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsze kartki robisz.
OdpowiedzUsuńPowoli przekonuję się do tej techniki, aby trochę więcej czasu jej poświęcić.
Pozdrowionka ślę:))
śLICZNA :)
OdpowiedzUsuń