niedziela, 15 grudnia 2013

Mój pierwszy wianek z papierowej wikliny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak się cieszę!!!!!!!!!

Zrobiła pierwszy wianek!

Własciwie na wianku stroik!

Wszystko za sprawa Pana Przyrody i spotkania Małopolanek!!!

To na pewno nie ostatnia praca z papierowej wikliny, choć dosyć pracochłonna ;-)(załatwiłam sobie kręgosłup? sama nie wiem- korzonki czy cuś? A tu jeszcze pierniczki czekają i szopka dla Hubisia).

Poniżej z lampą i bez lampy(takie kolory w rzeczywistości) - nie znam się na kompozycji i w ogóle...znając życie, to okaże się, że znowu za dużo NAPCHAŁAM ;-)



Buziam niedzielnie!

2 komentarze:

  1. Ale ładny! Na zdjęciu wygląda jak z wikliny najprawdziwszej :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajny wyszedł Ci ten wianek ? napchany chyba nie...

    OdpowiedzUsuń