niedziela, 3 kwietnia 2022

Zapachniało bezem

 Witajcie!

Jak pogoda? Czyżby zimowo? ;-D

A u mnie pachnie bzem- a co!

Ateciaki i artjournal ;-D




Buziam wiosennie na przekór aurze!

12 komentarzy:

  1. A u mnie zima ostatnio! Piękne bzowe prace, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ateciaki nieziemskie !!! Cuda i ten kolor... Wpis w journalu - cudny !!! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolory. Już niedługo...
    Bez-uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zanim doczekam sie kwitnienia bzów dobrze, że chociaż mogę podziwiać takie cuda, Ewciu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pęknie jest Ewa, kocham bez ze jego niesamowity zapach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Wpis świetny, a ateciaki sa cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham bez. Bzowy wpis w artjournalu świetny. Ateciaki super.
    Buziole Hubciu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podoba i wpis i ateciaki:)
    U mnie pogodowy miszmasz. Pierwszego była śnieżyca. Wiosna Prima Aprilis sobie zrobiła i sypało przez dwa dni,potem deszcz. A dziś natomiast od rana wichura taka,że aż prawie przewraca i przewiewa na wskroś lodowato..brrr. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny ten odcień fioletu. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow ale u Ciebie pieknie 💜💜💜 uwielbiam bez i juz na niego czekam :)

    OdpowiedzUsuń