Właśnie przed chwilką wróciłam, bo lekko zmieniły się plany.... i chciałam zostawić w tym poście małe info.
1)zabawa - wyzwanie#12 - jutro pakuję mini plannery i postaram się do wtorku wysłać. Wysyłam listem zwykłym, za granicę też:-D mam nadzieję, że wszystko podochodzi. Przypominam, że wyzwanie trwa do końca lutego, także spokojnie..... Wszystkie osoby, które chciałyby wziąć udział w ostatnim wyzwaniu, a nie udało im się zrobić wszystkich pozostałych prac- mogą ozdobić kalendarz, notes, planer jaki chcą:-D
2) zabawa z motywem
- uwaga: można dosyłać po 1 pracy. Jeśli ktoś zdecyduje się później na więcej karteczek, proszę o wysłanie linku do posta, a ja dodam zdjęcie pracy w odpowiednim miejscu.
- zrobię jak najszybciej znaczki vipa i supervipa. Jeśli ktoś od razu da 3 karteczki- wstawię supervipa, reszta otrzyma znaczek vipa i supervipa po spełnieniu wymogów :-D hahahaha
- przeczytałam gdzieś, że motyw jest banalny...hmmm.....Po pierwsze, wcale tak nie uważam. Po drugie, biorę pod uwagę to, że ma być na tyle uniwersalny, żeby pasował do BN, Wielkanocy i na okazję. Po trzecie, moje wyzwania zawsze były trudne a przez to nie dla wszystkich, dlatego po raz pierwszy chyba zrobiłam zabawę, żeby każdy, kto tylko chce, mógł się razem z nami
bawić:-D
Tak czy siak - serdecznie zapraszam! :-D
PS Żeby nie było posta bez poczynać scrapbookingowych- zdjęcie czekoladownika. Niestety robione na szybko, a obrazka z pewnych względów nie mogę pokazać ;-D
PS II
Banalne powiadasz... hehehe Ewcia, bo my banalne jesteśmy to banalne kartki i wyzwania robimy ;) a co!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem stempelka na czekoladowniku :-)
OdpowiedzUsuńMoże dorobię jeszcze świąteczne z oknem, zobaczymy ;-)
Hubciu! Jakie banalne, jak ja tego okna czy drzwi szukam i szukam? Pomysłu też nie mam. Jakaś niemoc we mnie się rozgościła. Fajnie, że można dosyłać karteczki potem, bo nie wiem, czy podołam w styczniu - tyle mam na głowie. Ale supervip kusi:)
OdpowiedzUsuńCzekoladownik świetny - nawet pomazany:)))
Miłego tygodnia!
Ewcia twoje pomysły nigdy nie były banalne, zawsze musiałam nieźle mózgownicą popracować , żeby coś wymyślić :-) a jak ktoś uważa że banalne niech spada na drzewo nikt mu nie karze banałów robić. Reszta się będzie bawić doskonale w te "banały". Ale nadal mam niezłego zgryza jaką dostanę oznakę za 3 kartki w których nie będzie kolorowania ???? oczywiście będą okna i drzwi :-)
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Tez nieuważany zeby wyzwanie było banalne bo sporo sie nakombinowalam zeby wymyślić co i jak :)
OdpowiedzUsuńBanalny? A ja się nieźle musiałam nagłowić:)
OdpowiedzUsuńCzekoladownik jest super!
Też się nie mają ludzie czego czepiać ... Nie uważam żeby wyzwanie było banalne :).
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranego wyzwania :).
Ot czepiają się przez zwykłą zazdrość. Gratuluję wygranej Ewuniu.:)
OdpowiedzUsuńNajprostsze, banalne z pozoru wyzwania są najtrudniejsze. Trzeba włożyć wiele wysiłku, żeby z czegoś banalnego zrobić wielką rzecz. Mnie takie banalne wyzwania podobają się. Każdy jest wolny i ma wybór. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń