Jutro akademia z okazji Dnia Kobiet i Dnia Mężczyzn. M.in. pojawi się a la teatrzyk kukiełkowy, gdzie występują moje klasowe gwiazdeczki. Mamy syrenkę, Barbie, Kena, misia Blaine'a, ale......potrzebni byli rybacy(jeden rybak w podwójnej roli jako mężczyzna z Syberii) i kobieta w lodówce.
Jak w tytule posta...tadam!
"Petity" w nowej roli= dosłownie i w przenośni :-D (przerobieni z drwali!)
Kredeczki akwarelowe- kocham!!!!!!!
Buziaki!
Ty Ewuniu z wszystkim sobie potrafisz poradzić :)
OdpowiedzUsuńEwuniu! Rybacy jak żywi, Wspaniała praca - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuń:D :D :D Kocham ich :D :D :D
OdpowiedzUsuńAle to śliczne:)
OdpowiedzUsuńpodziwiam bo ja mam z kredkami nie po drodze:)
Ha, ha, ale sobie poradziłaś babko jedna ty bystrzacho :)
OdpowiedzUsuńEwciu, kobieta w lodówce???? A w ogóle trio jest super.
OdpowiedzUsuńSerdeczne uściski.
Kobieta w lodówce :-) No nieźle to wykombinowałaś :-)
OdpowiedzUsuńHaha! Rewelka :)
OdpowiedzUsuńŁaŁ! Cudowni faceci:)))
OdpowiedzUsuńKobieta w lodówce?! To nie wiem, czy chcę wiedzieć, o czym była ta sztuka. :DDD Rewelka!
OdpowiedzUsuń