piątek, 18 sierpnia 2017

Wyzwanie to wyzwanie! Łańcuszek vs rzemień

Bardzo spodobał mi się pomysł liska na kaboszonie z wyzwania DIY.
Ale, jak sami widzieliście(Maks, wybacz, że czasem o Tobie zapominam:-)!) , nie jestem wprawiona w modelinowe cudeńka, więc projekt musiał być prosty. Postanowiłam połączyć i pomysł z wyzwania, i obrazeczek.

Obrazeczek syreny czekał 2 lata.(Przepraszam, ale nawet nie pamiętam, od kogo dostałam wydruk).
Na szklanym kaboszonie dokleiłam mini wodorosty i rybkę kolorystycznie dopasowaną do obrazeczka.



I poleciało do piekarnika. Kiedy kaboszon był już "upieczony" i wystudzony, nakleiłam go na obrazek syrenki. Podoczepiałam też końcówki do rzemienia.


Polakierowałam i zostawiłam do wyschnięcia. Starałam się nie dociskać za mocno, żeby bąbelki powietrza zrobiły efekt- tym razem pożądany ;-D

Postanowiłam  zrobić 2 wersje: kaboszon na długim łańcuszki i na krótkim rzemieniu.



I tu moja prośba- co byście wybrały? Napiszcie w komentarzu , proszę:-D




Oczywiście wisior leci do DIY TUTAJ



Zmykam na weekend, buziam!

PS Jeśli ktoś jeszcze chce zrobić pracę na "potworne wyzwanie", to macie czas do poniedziałku rano, bo w weekend mnie nie ma:-D



20 komentarzy:

  1. Cuudo!! 😍 jak dla mnie długi łańcuszek wygrywa zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się i ta i ta wersja, ciężko wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny!!! :-) mnie bardziej wersja na łańcuszku do siebie przekonuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również bardziej obstaję przy łańcuchu. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to cudowne wisiory upiekłaś Ewuś. Dla mnie obie wersje przemawiają. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne Ci te biżutki wychodzą. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie to w wersji długiej Ci lepiej :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne biżutki! Ja pewnie wybrałabym na łańcuszku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ewciu, cudowny wisior. Jak dla mnie, lepiej do niego pasuje ten długi łańcuszek.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny! Moim zdaniem lepiej wygląda na łańcuszku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wersja na łańcuszku zdecydowanie:-) Świetny pomysł na bardzo oryginalny wisior - super się prezentuje. Dziękuję i życzę powodzenia w naszej biżuteryjnej zabawie. Inka-art/ DT DIY

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewuś, jak dla mnie cudny z długim łańcuszkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mhhh... Najpierw myslalam ze łańcuszek ale u Ciebir na szyi rzemyk tez sie swietnie prezentuje!:) miłego weekendu:):):)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakieś czary mary dla mnie z tym lepieniem i pieczeniem, a efekt zaskakujący :) Wersja z łańcuszkiem oczywiście najładniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ewuniu! Ty to Masz pomysły, Skąd Ty je bierzesz , Wisiorki Oba są przeurocze, Ale ten z łańcuszkiem bardziej mi się podoba - Pozdrawiam Gorąco

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajowy wisior!!!Strasznie mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudeńko :-) Łańcuszek na większe wyjście, do mniej zobowiązującego stroju typu dżinsy i biała bluzka koszulowa rzemień.

    OdpowiedzUsuń
  18. Oba ladne :) chociaz ja pewnie nosilabym ten na rzemyku :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zasadniczo wolę rzemyki, jednak wersja łańcuszkowa bardziej mnie przekonuje w tym przypadku :)

    OdpowiedzUsuń