kartka -pop na urodziny

Obiecałam Kgosi karteczkę. W zeszłym roku. Na jesieni? Bo spodobały jej się te składaczki pop. Szczerze mówiąc, wcale się nie dziwię! Ja je uwielbiam!!!

Ponieważ stempelki wróżkowe Mo's czekały długo i aż się żaliły, że ich nie tykam, postanowiłam wykorzystać je do urodzinowej pracy.

Cudowanie trwało 3 dni. To nie jest normalne ;-D

Oczywiście, ciut przedobrzone, ale......chciałam stworzyć magiczną krainę, taką z klimatem czarów, latania, błysków skrzydełek itp., itd.

Jako że podnieciłam się swoją pracą (sic!), zdjęć będzie duuuuużoooooo

A teraz to, co kocham w tych kartkach najbardziej- składają się na płasko!!!!!!!!!!!!!!!

Niestety bazę miałam już gotową- biało-kremową i musiałam tuszować, kombinować, żeby nie było za biało. (nota bene mąż chciał tę bazę wyrzucić, bo stwierdził, że nie jest taka, jaka powinna. A jaka powinna? )


Karteczkę wreszcie zgłoszę na wyzwanie, bo mam czas;-D

Najpierw TUTAJ - czym wyróżnia się mój styl? W większości prac kartkowych używam pokolorowanych stempli, bo to jest to, co tygryski lubia najbardziej. Uwielbiam warstwy i od niedawna...błyskotki: embossing, broka, tusz. O własnie- kocham tusze distressy- i tu też się pojawiły jako tło.

A także do Zielonych "kotków" TUTAJ - kolory są wszystkie, choć dodatkowo pojawiają się też inne odcienie:-)

Buziaki!

PS Coście się tak rozzajączkowały dzisiaj????;-D Wyzwanie dopiero od jutra!!! Chyba postaram się dziś wieczorem wrzucić zajawkę kolejnego etapu, chcecie?