Jak już pisałam, prawdopodobnie to ostatnia zabawa, bo namnożyło się ich sporo, a że lubię się bawić,
to mogę i z innymi:-D
Oto banerek
Właściwie, to zabawa trwa 13 tygodni . Dlaczego?
Bo w pierwszym tygodniu przygotowujemy sobie
.......SŁOICZEK! ;-D
Nigdy nie ogarniałam tusalu, ale niesamowicie podobał mi się sam pomysł wykorzystania słoiczka.
I już tłumaczę, do czego nam on w zabawie. Nie wiem, czy Wy też macie problem, aby nie zbankrutować na wysyłki kartek i paczuszek na święta? Bo ja OGROMNY!
W związku z czym wymyśliłam, że aby zaliczyć zadanie, należy oprócz zrobienia pracy wrzucić do słoiczka odpowiednią kwotę, jaką przyjdzie nam wydać na jej wysłanie. Przykładowo, jeśli zrobimy kartkę i wiemy, że uda nam się ją odpowiednio wcześnie wysłać, do słoiczka wrzucamy 2zł. Jeśli jest to jakaś inna praca, to np. 5,50zł. Co się z tym wiąże- razem ze zdjęciem zrobionej na wyzwanie pracy pokazujecie słoiczek z kasą:-)
Słoiczek ma być od dołu przezroczysty, a czy go od góry ozdobicie(np. decu), czy np. samą pokryweczkę(np.xxx) czy kupicie jakiegoś ładnego gotowca, to już obojętne;-D
W pierwszym tygodniu przysyłamy zdjęcie słoiczka, potem tylko robimy mu zdjęcia i zamieszczamy w postach.
Zasady na 12 tygodni
1)Przygotowujemy pracę na wyzwanie, które pokaże się w niedzielę. Będę dawać wyzwanie z tygodniowym wyprzedzeniem, więc na upartego będą 2 tygodnie.
2) Jak dla mnie będą to głównie kartki wielkanocne, choć mam w planach jakieś świąteczne ozdoby, ale............... zasada jest taka, że możecie zgłosić KAŻDĄ pracę, która zgadza się z wytycznymi i przeznaczona jest do wysyłki- karmimy słoiczek;-D
Może być to praca np. na urodziny i niekoniecznie kartka!
Postaram się, aby co drugi tydzień temat wyzwania był totalnie uniwersalny!
3) Przysyłacie mi zdjęcie pracy na zwolkowa@poczta.onet.pl- zmniejszone, a jeśli ktoś nie umie- zaznacza w mailu- niezmniejszone!
4)Na blogu publikujecie banerek wyzwania, zdjęcie pracy i dowód- nakarmiony słoiczek ;-D
5) Jeżeli któraś z naszych blogowych koleżanek wyraża zgodę, można łączyć moją zabawę z innymi.
Ja się zgadzam, jakby co;-D
6)Do zabawy można przystąpić w każdym momencie, jesli ktoś w danym tygodniu się nie wyrobi, to nic się nie dzieje! Bawimy się dalej! A jeśli będzie chciał nadrobić- wysyła 2 prace:aktualną i zaległą.(a wrzuca podwójną kasę;-D)
Wiem, że kiepsko z czasem, ale dla mnie 12 kartek to kropla w morzu potrzeb, więc będę działać!
Piszcie, co sądzicie o zasadach- jakieś pomysły na ulepszenie?
Buziam!
O kuchnia, Ewunia, ale zaskakujesz; pozytywnie. Hmmm...słoiczek, to taj jak z kartkami przez cały rok- w grudniu jakby znalazł. I tu z kasiorą będzie podobnie- jakby znalazł. Super to wymyśliłaś. czy się jednak będę wyrabiać z kartkami:p spróbuję, kochana
OdpowiedzUsuńNo niue mow, że to ostatnia, bo zabawy u Ciebie to ja uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPomysł za słoikiem jest superowy. Jakby co to ja jestem za kartkami wielkanocnymi.
OdpowiedzUsuńp.s. Moze jednak skusisz się na "żabolla"?
Tina- ja własnie głównie wielkanocne, ale zawsze jest wybór- można inne prace- będzie łatwiej:-D
UsuńJa tez chętnie z wielkanocnymi powalcze jak rok temu u Ciebie Ewo! Świetna myśl ze słoikiem:) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńEwuniu, ja u Ciebie bawię się jak nic :) Kurcze po nocach będę siedzieć, a się wyrobię :) Tylko czy to koniecznie musi byc praca scrapowa, czy inna też może być?
OdpowiedzUsuńPomysł ze słoiczkiem - rewelacja. Choć w pierwszej chwili jak zaczęłam czytać to sie wystraszyłam, że ma być ten tzw hasiok, to już bym odpadła, bo ja nie zbieram śmieci do słoiczków :)
Ewuniu a ja wierzę, że mimo wszystko to nie będzie Twoja ostatnia zabawa :) Buziaki zostawiam.
Lidziu, nie musi być praca scrapowa, byleby zgodnie z wytyczną
UsuńLidziu, nie musi być praca scrapowa, byleby zgodnie z wytyczną
UsuńEwa, masz fantastyczne pomysły - więc to NIE MOŻE BYĆ OSTATNIA ZABAWA!!! Teraz też się zgłaszam, mam tylko obawy, czy wyrobię z kartkami. A wielkanocne jak najbardziej, bo ani się obejrzymy, a nadejdą kolejne święta. BUZIAKI!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ze słoiczkiem !!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, bo ja też potrzebuję dużo kartek świątecznych (na BN wysłałam ponad 30) więc jeśli tylko dam radę z czasem to z pewnością będę się z Wami bawić.
OdpowiedzUsuńPomysł ze słoiczkiem też sprawdzi się z całą pewnością tym bardziej, że gdzieś obiło mi się o uszy, że w lutym lub marcu PP planuje podnieść ceny przesyłek.
Pozdrawiam z mroźnego Śląska :))
Witam Ewuniu ja juz mialam sie na zabawy nie pisac ale tak kuszaca jest twoja ze zaryzykuje i chocby niewiem co to sie wyrobie bo przeciez noce sa dlugie. moj sloiczek bedzie w euro sie zapelnial mam nadzieje ze to nie problem. Pozdrawiam sedecznie
OdpowiedzUsuńw euro- ho ho, pewnie ;-D
UsuńWłaśnie mi przypomniałaś o słoiku ,,na dobre chwile,, który stał gdzieś tam samotnie z zapisanymi dobrymi chwilami na karteczkach a w każdej karteczce złotówka ..... czyli słoik już mam (robienie kartek, tworzenie to przecież dobre chwile są). Słoik trochę duży dlatego podchwytuję pomysł i będę wrzucać pieniążki przy innych kartkowych wyzwaniach :) Miłej soboty całej ... pozdrawiam z mroźnego Śląska(u mnie -20 na termometrze).
OdpowiedzUsuńEwciu powiem tak .. banerek powiesiłam , zapotrzebowanie na kartki wielkanocne ma, nie mam co prawda problemu ze znaczkami , ale jakiś słoiczek po dżemiku sie w domu znajdzie. O ile czas mi pozwoli a przede wszystkim Dam radę bez zbytniego myślenia sprostac Twoim wymaganiom to będę się bawić. Mam tylko jedną małą propozycję, prośbę do Ciebie. Czy nie dało by się podać temtów co najmniej 4 na raz - na cały miesiąc. No wyciąganie całego bajzlu kartkowego raz w tygodniu to mi się tak średnio podoba :-).
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ja się oczywiście piszę;)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny :) a można kasiurkę na zaś wiecej wrzucić? i wysyłać mejla np. raz na miesiąc? bo Ci pocztę zapchamy :P
OdpowiedzUsuńAniu, można na zaś ;-D, ale co wrzucisz, to już nie możesz wyjąć;-D A zdjęcie wysyłacie mi tylko pracy, zdjęcie słoiczka na swoim blogu
Usuńgenialne pomysły, a ja tam z Tobą Ewcia to na koniec świata i napiszę jak Gosia mam nadzieję, że to nie ostatnia zabawa u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńChyba zwariowałam....już nie wiem która to zabawa moja w tym roku....ale co tam....jak szaleć to szaleć:)
OdpowiedzUsuńZapisuję się:)
P.S. Podoba mi propozycja Ani Iwańskiej - o podanie tematów na cały miesiąc z góry, ale jak nie da tak rady to i tak bawię się z Wami:)
Ja mam skarbonkę, którą dostałam do męża parę lat temu. Każdy grosz zarobiony na moim rękodziele wrzucam właśnie tam, a gdy się napełni szaleję :P
OdpowiedzUsuńKasę do słoiczka wrzucam od paru ładnych lat (co wieczór lądują w nim wszystkie drobne z portfela), dzięki czemu nie bankrutuję na Boże Narodzenie. Jestem ciekawa wyzwaniowych propozycji.
OdpowiedzUsuńBawić zamierzam się nadal... tyle, że kartki wydaję (dla Wspólnoty)...chyba, że zamiast na wysyłkę będę odkładać na wyjazd;D
OdpowiedzUsuńsuper pomysł;'-D
UsuńZapisuję się po raz pierwszy na Twoją zabawę :-)
OdpowiedzUsuńEwuniu bardzo fajny pomysł,ale póki co na razie zobaczę . Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńDziewczyny! Wspaniałe słoiki! :))
OdpowiedzUsuńNo i ja się dopisuję :)) fotkę wysłałam.
OdpowiedzUsuńBawie się z Tobą,a co :D Kartek nigdy za wiele.Jestem pewna ,że na bezludnej wyspie z tobą Ewuś bym się nie nudziła :D Zaraz cosik wykombinuję i fotkę jeszcze dziś doślę ;)Buziaki!
OdpowiedzUsuńZ opóźnieniem (długo zastanawiałam się) i ja zdecydowałam się na zabawę. Przyłączam się!!!
OdpowiedzUsuńkurde miałam sie juz nigdzie nie dopisywać;D
OdpowiedzUsuńale Ewuś u mnie chyba post zbiorczy zrobię- mogę??
i tak idzie wieczorkiem więc mogę;D
buziaki
Ewuś próbuję, może dam radę wytrwać.
OdpowiedzUsuńCmok:))
No to i ja się zapisuję - będę mieć karteczkowy rok - pierwszy wpis z uzupełnieniem brakujących kartek z poprzednich tygodni na blogu:) http://moj-swiat-haftu.blog.pl/
OdpowiedzUsuń