niedziela, 5 lipca 2015

Kolczyki-składaczki

O upale nie będe pisać, bo w Polsce wszędzie tak samo:-)

Zajechaliśmy na działkę- w baseniku pełno glonów:-D. Jakby któraś była obeznana w temacie tabletek do basenu, to będę bardzo wdzięczna. Zanim dzieciaki przyjadą, chciałabym wymienic wodę i wrzucić jakies ustrojstwo z chlorem(?).

Wieczorem siedzieliśmy z męzulem na balkonie, bo....wreszcie, całkiem niedawno, posadziłam sobie kwiatki w skrzynkach, wyjęłam kupiony stoliczek z krzesełkami, powiesiłam latarenki i zrobił się całkiem przyjemny kącik. Wypiłam piwo. dziwne? Moi znajomi by się śmiali, bo ja nienawidzę piwa! Odkryłam jednak coś pokrewnego- jabłkowy radler i całkiem, całkiem.

Późnym wieczorem wzięłam sie za składaczki, bo jakoś kolczyki mi "powychodziły".
Ponumeruję je i, jeśli Wam się chce, napiszcie, które Wam się najbardziej podobają.

1)

2)



3)



4)



5)



6)



7)



Większość- nawalona, ale....;-)

Buziam Was upalnie!

25 komentarzy:

  1. Pięknie wyszły ci wszystkie kolczyki, ale moje ulubione są 7, te z perełkami. Strasznie mi przypadły do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne, letnie składaczki :)
    A co do basenu, to przez parę ładnych lat (co roku) stawialiśmy w ogrodzie basen ten większy, w którym popływać można i niestety, ale mimo tabletek i filtrowania woda robiła się zielona i ślisko było, Ale jakieś 2-3 lata temu znajomy pracujący na basenie przyniósł nam chlor, taki jaki leje się do basenów tych ogromnych i problem znikł jak ręką odjął ;) A skąd tak normalnie można chlor wziąć to nie mam pojęcia... Może allegro?

    OdpowiedzUsuń
  3. W temacie basenu się nie wypowiem, mam tylko stawik z rybami i roślinami wodnymi. Dawniej też był problem z glonami, ale teraz ekosystem jest już na tyle stabilny i samowystarczalny, że problem glonów zniknął. No ale to zupełnie inny typ akwenu :).
    Natomiast kolczyki - jestem uzależniona od kolczyków :))). Podobają mi się wszystkie, które pokazałaś, a po namyśle ustawiłabym je w takiej kolejności: 3, 7, 1, 6, 5, 2, 4.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne kolczyki, sama nie wiem, które ładniejsze :))) Te z perełkami, to takie, które noszę najczęściej, ale tak naprawdę to chciałabym wszystkie :DDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne kolczyki, gratuluję talentu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak nie lubisz piwa to polecam cydr, warto się pokusić , to coś pomiędzy piwem a winem i no na złość putinowi z jabłek, pyszota, :))) a kolczyki cudne wszystkie

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie kolczyki, 1, 3, 7 - najbardziej przypadły mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  8. MNie sie podobja nr 1 i 6 najbardziej- bardzo wyraziste :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie dwójeczka :-). Z tym piwem to tak jest, czasem trzeba odpowiedniej chwili i da się wypić. Ja nie lubię... no może w postaci grzańca zimą...

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie tak gorąco, że zaczynam się na ten upał irytować (a jestem ciepłolubna). W tej chwili w pokoju mam pewnie prawie 30 stopni :( no i mam okno od południowej strony...

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne wszystkie kolczyki, a do gustu najbardziej przypadła mi 5 ;-) Co do basenu, to ja akurat jestem uczulona na chlor, więc używamy tylko aktywnego tlenu. Raczej nie leje żadnych innych anty glonów i wszelakich chemikaliów, bo uważam że lepiej raz na miesiąc po prostu zmienić tą wodę:-) Taniej wyjdzie niż ładować kasę w tą chemie basenową. A ja mam basen 16 kubików więc jest co wylewać i wlewać ;-) Aktywny tlen i nic więcej.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi osobiści podobają się kolczyki nr 6. Wszystkie są śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczne są wszystkie ale najbardziej mi do gustu przypadły 2 i 6. Piwo piję to samo co Ty spróbowałaś i rzadko-też nie jestem miłośniczką:-) Z basenem to nie pomogę bo sama dopiero będę stawiać na działce-widziałam masę tabletek, starterów itp. ja wybrałam multi tabletki które mają działać na kilka rzeczy-zobaczymy jak będzie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. 2 i 5 są cudowne, i pięknie poskładane.

    OdpowiedzUsuń
  15. 5 i 6. spróbuj warke czarną porzeczka:-).

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkie piękne, ale najpiękniejsza "5"

    OdpowiedzUsuń
  17. 1 jak wisienki! 3 też cudne :) :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Urocze kolczyki, chociaż tymczasowo nie mogę takich nosić ze względu na dzieci... Najbardziej podoba mi się para nr 3 :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. No niestety upały są wszędzie. :) w takie dni cieszę się, że mieszkam na wsi. Kolczyki choć proste mają pełno uroku. Takie delikatne, ale eleganckie. Mi najbardziej 2 i 5 się podobają chyba przez użyte koraliki.

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudne wszystkie, ale mnie najbardziej podobają się te pod numerem 2:)

    OdpowiedzUsuń