Poszły 3 paczuszki a pójdzie więcej.:-)
Wrzucam obiecane maczki Uli- zbliżenie
A tu jeszcze niespodzianka od Lidzi! Marzyłam o tej babeczce, bo już kiedyś Lidzia podobną karteczkę zrobiła. Mam dystans do swojej wagi, choć, przyznaję, moje ostatnie lenistwo ruchowe zaczyna mnie ostro wkurzać. No to jeszcze kombinezon i...."o o jestem z****ista! To spawa jest oczywista! o-o-o!!!"
Lidzia ma niesamowity dar zapamiętywania naszych szczególnych zachwytów- i tak wyłapała mój entuzjazm co do sikoreczki. Kolejne marzenie spełnione:-D
OJ, Lidziu, Lidziu...dziękuję!!!
Tu kończy się post- część właściwa.
Teraz zabawa kolczykowa cz.3
Te kolczyki są naprawdę wypasione- to wire wrapping z prawdziwego zdarzenia. Dostałam je od brata, który mieszkał na studiach z kumplem zajmującym się robieniem takiej biżuterii. Zakładam je rzadko, ale jak założę, to każdy na nie zwraca uwagę. Mam jeszcze jedne od tego kumpla, na pewno pokażę. Szkoda, że po studiach ich drogi się rozeszły
aaa..jeszcze z innej beczki!
Wczoraj wzywałam z mężem straż pożarną, bo w bloku naprzeciwko płonął balkon!
Dzis rano była taka wichura, że ciężki stolik na balkonie przesuwało!
Potem upał- jazda autem była koszmarem. Teraz burza....;-)
Buziam!
Cuda :)
OdpowiedzUsuńWow, no pełen wypas. Zaje**ste są! Ten koralik dodaje takiej elegancji. No super. Bardzo bardzo mi się podobają. To ja na jutro chyba też jakiś wypas musze założyć... choć planowałam na sobotę. .ale co mi tam...założę jutro ;)
OdpowiedzUsuńCuda,cuda :))
OdpowiedzUsuńWszystko urocze i piękne :) maczki jak dla mnie szczególnie lubię w hafcie :)
OdpowiedzUsuńKolczyki są prześliczne , nie dziw , że zwracają uwagę innych
a co do pogody oj uciążliwa jak grzeje to jak na patelni , jak zimno to odrazu i dużo w dół...
Wszystkie prace piękne, ale maczki zauroczyły mnie najbardziej, tym bardziej, że przygotuję się do wyszywania maczków koralikami w "Makowym Dworku"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Maczki są niesamowite:) i te koraliki dają niezwykły urok:)
OdpowiedzUsuńKolczyki rzeczywiście wypasione:) Prześliczne:)
Pozdrawiam:)
Maczki są super, a i kolczyki robią ogromne wrażenie, całkiem inne od poprzednich, które komentowałam :)
OdpowiedzUsuńMaki przepiękne, a kolczyki mają w sobie wiele tajemniczości!
OdpowiedzUsuńTe kolczyki wire-wrapping'owe - piękne, zazdroszczę :) marzy mi się biżuteria w tej technice...
OdpowiedzUsuńależ cudne są te maki! kolczyki świetne :) pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńTe kolczyki są niesamowite, naprawdę przykuwają wzrok! I to, mówisz, facet zrobił?! :-)
OdpowiedzUsuńmaki są perfekcyjne, a kolczyki naprawdę robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Same cudeńka dzisiaj u Ciebie :) Kolczyki faktycznie robią wrażenie, są piękne :DDD
OdpowiedzUsuńSame śliczności,ale maki wymiatają,szczęśćiarą jesteś Ewcia :)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam cieplutko
Maki są przewspaniałe, a ptaszek i karteczka urocze. Biżuteria świetna na wakacje.
OdpowiedzUsuńWspaniałości!~Maczki są obłędnie realistyczne. Podobają mi się strasznie. Zabawna karteczka. Wszystko naprawdę super!
OdpowiedzUsuńPiękne pamiątki!
OdpowiedzUsuńJa też mam te cudne koralikowe maczki-fajnie zmieniają odcień w zależności od oświetlenia. Reszta prezencikow też świetna.
OdpowiedzUsuńPodziwiam maki- piękny haft. Kolczykow nie nosze, choc posiadam kilka par i przechowuje z sentymentu:). W latach szkolnych nosilam, jak poszlam do pracy, jakos zaczely mi przeszkadzac, to wyjęłam, dziurki byly malutkie, więc prawie zarosly, a jakos tak nie czuję potrzeby przebijać po raz kolejny. Na bardzo wielkie wyjścia zakupiła klipsy;).
OdpowiedzUsuńCzy mam dobre wrażenie, że kolczyki są Twoją ulubioną biżuterią?
Bardzo lubię! Ale chyba bardziej bransoletki. Do pracy mam raczej małe wkrętki- za to na ręce ze 3 bransoletki:-) Albo więcej. Ale co ciekawe, jak wracam do domu, to je zdejmuję;-d
UsuńMnie też zauroczyły te maki..są śliczne:) Kolczyki..piękne, oryginalne, super:)
OdpowiedzUsuńAleż piękne hafty! Te maki są obłędne!!!!
OdpowiedzUsuńmaki powalające :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam te prace, są prześliczne:)
OdpowiedzUsuńCudowne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńsikoreczką też bym się zachwycała :-D
OdpowiedzUsuń