środa, 5 listopada 2014

Kolejna wymianka-cudo!

Jak zapewne same zaraz się przekonacie, mam ostatnio szczęście do cudownych blogowiczek i cudownych wymianek. (piszę "ostatnio", bo z 3 dziewczynami jestem umówiona, ale moja paczuszka poszła ponad rok temu, 10 miesięcy temu, 8 miesięcy temu.......)

Tym razem na prywatną wymiankę umówiłam się z CreaDivą, która  w wymiance limonkowo-miętowej oczarowała mnie swoją poszeweczką. Nie ukrywam, że zamarzyły mi się takie, bo moja pseudo-kanapa(wersalka w funkcji kanapy;-)) była jakaś taka smutna. I doczekałam się! CreaDiva zrobiła je, podobnie jak jagodaj- tak perfekcyjnie, że to aż nie do uwierzenia! Sa po prostu cudowne!
Do tego oczywiscie super dodatki. Krysia była jeszcze tak miła, że kupiła na "KRAFTSZOLE" ;-) papierki dla mnie i dodatkowo mi je przysłała. Same popatrzcie, co dostałam






Koniecznie zajrzyjcie do Krysi TU

Ja, z sugestiami Krysi, poczyniłam to:







Cos tam dorzuciłam, ale już nie pamiętam co :-)

Bardzo Ci, Krysiu dziękuję!!!

Dziewczyny- jesteście boskie! Biję pokłony przed Waszym talentem!

Buziam cieplutko!


18 komentarzy:

  1. Też jestem fanką tych poszewek. Piękne;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super udana wymianka ale nie zawsze tak jest dlatego ja się zrazilam i nie biore już udziału.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Ci takich poduszek, są śliczne

    OdpowiedzUsuń
  4. cudeńka cudeńka uwielbiam takie podusie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, poszewki Krysi są genialne, sama jestem posiadaczką takiej, ale w kolorze miętowym :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna wymianka! Same skarby!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam podusie:)
    Ślicznie dziękuję za udział w mojej zabawie:)
    Gorąco pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. różana kanapa i poduchy z różami, no nadmiar szczęścia! :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale świetną wymiankę zorganizowałyście dziewczynki - to zawsze super uczucie, gdy ktoś coś zrobi specjalnie dla nas prosto z serca :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolejna cudna wymianka! Ty chyba w uzależnienie popadasz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ewuniu, śliczności. Podziwiam i wstydzę się,że ja nic....
    Może zimą mi się uda wrócić do robótek,,,jak mi kotecki nitek nie poplączą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. KOniecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja wiem, że powstaną cuda- pamiętam te wzory na sweterkach, jak mnie zawsze zazdrość brała, że ja tak nie potrafię(i nie potrafię do dziś ;-)) Tylko zacząć.....

      Usuń
  12. Śliczności. Podziwiam i wstydam, że zaniedbałam robótki.
    Może zimą uda mi się trochę nadrobić. Jak mi kotecki nie poplączą nitek:)

    OdpowiedzUsuń