w wyzwanku znalazłam i wzięłam się na szybko za bransoletkę. Kupiłam ostatnio kilka nowych rzemyków. Raczej nie robię takich bardzo prostych rzeczy, wolę udziwniać ;-). Ale wczoraj własnie powstały takie zwyklaczki. Do zdjęcia nie lubią pozować, ale na ręce układaja się równiutko.I kolor żółty wyglada jak zielony- kolorki trochę przekłamane, ale leje i ciemno za oknem.
Do tego takie zwyklaczki
Jak Wam się podobają te zestawienia kolorystyczne?
Czekam nadal na info i zdjątka- 15 sierpnia ogłaszam konkurs :-)
Buziam Was !
AKTUALIZACJA
Ta pierwsza mi się baaaardzo podoba, te kolory są genialne! Aż sama się zastanawiam, czy sobie nie zrobić podobnej bransoletki... :)
OdpowiedzUsuńAle super ci wyszło
OdpowiedzUsuńZwykłaczki???? Chyba zwariowałaś. Piękne są
OdpowiedzUsuńwspaniałe, bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
no już ja kiedyś u siebie napisałam "zwyklaczki" i mi się oberwało....powiem tak - czasmi urok właśnie tkwi w prostocie:)
OdpowiedzUsuńbardziej młodzieżowe w moim odczuciu... :-),
OdpowiedzUsuńale kolory bardzo letnie,
a proste nie znaczy zwykłe! zwykła to chińszczyzna jest ;-D
śliczne bransoletki, letnie bardzo
OdpowiedzUsuńAle super, takie soczyste kolorki! Podobają mi się wszystkie jak jeden mąż :D
OdpowiedzUsuń