środa, 14 maja 2014

Najchętniej to bym się zaszyła

w kącie ze wszystkimi "szpejami" rękodzielniczymi i robiła, robiła, robiła.................

A tu kicha!
Jedna, ale gigantyczna!
CZASU BRAK!

Pichcę teraz chustecznik i inne ciekawostki na umówioną bardzo dawno temu(za górami, za lasami....) wymiankę. Niestety to akurat rzeczy pracochłonne.

Wrzucam dziś niepokazywany breloczek(poszedł do wymianki, ale jeszcze nie dostałam paczuszki, więc pokażę całość kiedy indziej). W sam raz na kolorowe wyzwanie u DianaArt




Tyle pomysłów kłębi się w głowie- wakacje niedługo!

Buziam Was deszczowo- piszcie, komentujcie- uwielbiam to!

5 komentarzy:

  1. Ty to jednak szalono kobietka jesteś - fajniusi:) lubię takie długaśnie cos przy kluczach, szybko się znajdują w przepastnej torbie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne ^^ żabcie cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny breloczek. Sama chętnie je wykonuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne wiosenne i kolorowe

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny brelok - zawsze zapominam, że takie fajne można robić i długie!!! A bransoletka - cacko. Uwielbiam takie energetyczne, pełne kolorów bransy :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń