poniedziałek, 17 czerwca 2013

na potrzebę chwili...

bransoletka miała być do konkretnych ubrań- jednorazowo, a....noszę ją już 2 tydzień ;-)


Marzy mi się praca na dziełeczce, a ciągle nie mam czasu. Trochę kolczykarni pozamawianej. Swarovskiego to nawet nie wrzucam, bo nudy ;-), jak zrobię coś innego, to wrzucę :-)

Buźka i dzięki za komentarze- i to jeszcze takie miłe!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz