Tym razem 3 etap mojej zabawy, rysuneczek czekał i czekał, aż się doczekał:-)
Próba zembosingowania maski -serwetki nie wypaliła, to poleciałam z gessem ;-D
Jeśli którejś z was podoba się digistempelek, to do pobrania TUTAJ(produkcja męża)
słoiczek ten sam- dycha już na następny etap nie wystarczy :-(
Wstałam rano,a że ferie są, to działam i działam, już mi karczycho odpada! Przyznam się wam, że obiecałam kGosi kartkę pop na urodziny i......robiłam ją 3 dni! Gosia- kartka wreszcie gotowa, dziś poleci!!!
Buziam!