Agulek
Ewcia Villa Ewa
Violuś
Iventi atelier
Martusia
Daria
Zajawka Monika
Bogusia
Tereska
Tina J.
Lidzia
Ania K.
Gosia
Dasanda
Ulcia
Ania Sosnowy Gaik
Ela karto_flana
Ilonka A.M.S.
Danka
Danusia
Małgosia
Ania Iwańska
Ann Goldwin
Hubka38
Kwiatkosia
7 był ciężki, ale prace takie różnorodne i ....inne :-D
Większość wybrała trudniejszy wariant - czyli cytat, w którym znajdowała się pokazana część ciała.
Gratuluję pomysłów!
Kochane- jesteśmy już w 8 miesiącu!
Mam nadzieję, że nowe wytyczne nie będą jakieś bardzo męczące.
Oto one:
Nie przepadałam za tym kolorem, ale:
- nakupiłam mnóstwo papierów w tych odcieniach, bo jakoś wyjątkowo nie mogłam się im oprzeć:-)
- ciągle zachwycam się na innych blogach karteczkami w tym kolorze!
Dlatego takie wyzwanie. Praca nie musi być monochromatyczna, ale fiolet i jego odcienie ma dominować- powiedzmy, więcej niż połowa w fiolecie.
Jeżeli chodzi o drugą wytyczną, to praca nie może być płaska-im więcej warstw, tym lepiej(wystarczą 2).
EDIT
Mini konkurs- na najbardziej warstwową pracę scrapową- pomysł kicikicitata, sponsor nagrody w postaci scrapków- ja :-D
A widzicie tę czarna gwiazdeczkę przy ósemce?
Tak- wersja trudniejsza też jest- ma to być kartka świąteczna :-D
Nie przejmujcie się wersją trudniejszą- to tylko dla chętnych:-D
Bardzo proszę o wyrażenie swojego zdania na temat trudności tego wyzwania- bardzo jestem ciekawa, co sądzicie!
Aaaaa.... szykuje się na koniec zabawy, oprócz losowania u Jadzi, specjalne candy dla wszystkich, którzy brali udział w co najmniej 6 wyzwaniach u mnie! Więc odpowiadam na pytanie, które czasem się pojawiaja- tak , można dorabiać prace na wyzwania, które opuściłyście. I tu jeszcze raz proszę o sprawdzenie, czy wszystko jest, bo ostatnio okazało się, że przegapiłam jedną morska pracę!
Buziam i udanego tworzenia:-D
Prosto, prosto ☺
OdpowiedzUsuńEwuniu, jak na wyzwanie u Ciebie, to stanowczo za prosto :)
OdpowiedzUsuńFiolet i warstwy... damy radę! Buziam :)
może byc ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńEwcia po tych ostatnich tematach to jest bulka z masłem, prościej się już nie dało.
OdpowiedzUsuńDzieki za wysłuchanie moich modłów
Buziaczki
Aniu, to cisza przed burzą!!!;-D
UsuńTo wyzwanie bardziej mi pasuje, ale 7 tez bedzie, ale po czasie. Nie opuszczę żadnego. Jestem w trakcie. Jutro postaram się podesłać 😃
OdpowiedzUsuńExtra,lubię fiolety,lubię warstwy i wersja świąteczna jak najbardziej mi pasi w takich kolorach ,zatem do dzieła Danutka i reszta koleżanek :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Fajnie! Fioletowy lubię bardzo:), święta za pasem, warstwy wskazane (sama zaczęłam się ubierać na cebulkę) - bardzo przyjemne wyzwanie:))) A może by tak - u kogo bardziej sterczy ;p (warstwowo oczywiście) ten dostaje gromkie brawa?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
super pomysł!!!
UsuńCzyli ma baaardzo sterczeć?!
UsuńMałgosiu- a niech sterczy! ;-D
UsuńJuż się przeraziłam, że każesz coś z brzuchami ;) Fiolet - fajnie, bo szykuję coś w tym kolorze. Buziaki :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się;)
OdpowiedzUsuńKolorkiem mi dopasowałaś....warstwowa ma być....sterczeć ma....hmmm.....coś się wymyśli....:)
OdpowiedzUsuńAle tak myślę, bo ja dopiero niedawno się dołączyłam do zabawy, że jak czas mi pozwoli to może nadrobię troszkę poprzednich wyzwań bo czytam, że można:)
...ależ masz smaki Kobito! WARSTWOWA? :O no masz Ci los...
OdpowiedzUsuńNo, ciekawie, ciekawie... Ale mam papierowy zapas fioletu, różu i wszystkiego, co pomiędzy, więc myślę, że coś zrobię. Tym bardziej, że scrapbooking bardzo mnie zaintrygował mimo,że nie do końca jeszcze wiem, jak wykonywać te prace. Ale praktyka czyni mistrza :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńÓsmy miesiąc to już bardzo zaawansowane brzusio :-)
OdpowiedzUsuńA fiolety w pracach zawsze wychodzą pięknie (tylko zdjęcia trudne :-))
Super :) bardzo lubię fiolet :) i jak tylko trochę się pozbieram po tym wstrętnym choróbsku to nadrobię 7 i zrobię 8 :)
OdpowiedzUsuńo masz Ci los... jak ja nie lubię fioletu..., ale nie odpuszczę...
OdpowiedzUsuńTemat zdecydowanie bardziej mi przypadł, nawet i wersja trudniejsza. Mam nadzieję, że uda mi się obie zrobić. Buziaki! :)
OdpowiedzUsuńTemat wydaje sie byc fajny wiec powodzenia dziewczyny!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńMam w zanadrzu troszkę fioletowych papierków,a warstwy uwielbiam zatem w końcu i ja dołączę do zabawy ;-)
Obudziłam się co ??? Chociaż na końcówkę może się załapię...
Pozdrawiam :-*
Nooo... u mnie jak najbardziej warstwowo- album czy notes ma ich sporo ;) Jednak 7, 8 i 9 wyzwanie wystawię te albumy, które tworzę tu, na wygnaniu, bo nie mam wymaganych elementów. Myślę, że biorące udziel w moim candy nie będą miały nic przeciwko :p Serdeczności życzę i weny do tworzenia tych wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńZe swojej strony przypominam o moim candy związanym z zabawą, tu, u Ewy: http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.co.uk/2016/04/pierwsza-z-dziewieciu-z-motylem.html
proszę zapoznać się z wytycznymi udziału w zabawie
No to w tym miesiącu zamiast zakładki będzie kartka :) Rysowałam ,kleiłam i wycinałam cały wieczór i JEST! Teraz jeszcze muszę obfocić:)
OdpowiedzUsuńO JA! ale super kolorek wymyśliłaś :)) ja dla odmiany uwielbiam fiolety :)
OdpowiedzUsuńUdało mi się wstrzelić z kolorkami, i jedną z karteczek robionych na zabawę u Ani zgłaszam do Ciebie, Ewciu :) Dwa miesiące wpadły mi z życiorysu i pewnie trudno będzie mi je nadrobić... Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńW odpowiedzi na Twój wczorajszy komentarz... Tak zrobiłam karteczkę w fiolecie, warstwową i śiąteczną :) Zapraszam do mnie, już jest opublikowana :)
OdpowiedzUsuńTyle pięknych kartek w tak nietypowym dla BN kolorze powstało!
OdpowiedzUsuńFiolet jest super :)
Załapałam sie ha ha :)
OdpowiedzUsuńWow, ale cudne fiolety!
OdpowiedzUsuńJejku jaka piękna kolekcja świątecznych kartek w fiolecie!
OdpowiedzUsuń